Wieść o chorobie i operacji Ani Przybylskiej była szokująca. Aktorka przekonuje jednak, że nie jest tak źle, jakby mogło być.
- Opiekują się mną cudowni lekarze, którym jestem bardzo wdzięczna. Nie jest prawdą to, że przeszłam kolejną operację, ani to, że jestem w trakcie chemii. Diagnozowanie mnie i plan dalszego leczenia pozostawmy moim wspaniałym lekarzom - powiedziała Przybylska "Grazii".
CZYTAJ TAKŻE:
ANNA PRZYBYLSKA PO RAZ PIERWSZY O SWOJEJ CHOROBIE
ANNA PRZYBYLSKA I JAROSŁAW BIENIUK: TRUDNE CHWILE W ZWIĄZKU JAK Z BAJKI [ZDJĘCIA]
Aktorka nie zamierza jednak robić ze swoich problemów tajemnicy. Anna Przybylska opowie o swojej chorobie, ale na własnych warunkach.
- Na swoich własnych warunkach. To ja zdecyduję, kiedy i gdzie o tym opowiem. A teraz proszę uszanować moją decyzję. Nie chcę, żeby moja córka czytała w gazetach o tym, co rzekomo się ze mną dzieje. Chciałam podziękować wszystkim za słowa wsparcia i otuchy, które docierały do mnie w ostatnim czasie. To było dla mnie bardzo ważne. Dziękuję - zapewniła Ania Przybylska.

Wideo