- Większość rzeczy mówionych przed "klapsem" to prawdziwe smaki show biznesu. O tylu szokujących rzeczach zostałam uświadomiona (lub ja uświadamiałam), a ile razy Lizut był w ciężkim szoku to tylko my wiemy. Gdyby zrobić program z tego, co mówimy przed wciśnięciem REC to byłyby to kawał porządnego reality show - zdradza tajemniczo Barbara Pasek na blogu www.barbra-belt.pl.
Nie ma nawet zarysu wypowiedzi, bądź sugestii co by można było…. Na przygotowanym ekranie oglądamy materiały reporterskie po raz pierwszy i jazda. Jazda, która czasem kończy się ryjem czy dupą w ramach wybuchu emocji.
Barbara Pasek zdradziła także, jak wygląda zaplecze programu. - Nasze garderoby nie są podpisane imionami i nazwiskami. Może dlatego, że są tylko dwie, do tego obok siebie - ciężko byłoby się pogubić. Jaki jest efekt - na drzwiach nie ma złotej gwiazdy z napisem ,"Agnieszka Szulim", co przyznacie - byłoby iście gwiazdorskie - zdradza Barbara Pasek, która obok Agnieszki Jastrzębskiej, Karoliny Korwin-Piotrowskiej i Mikołaja Lizuta jest ekspertką programu "Na Językach".
Na stronie www.barbra-belt.pl, możecie przeczytać cały wpis, w którym dziennikarka zdradza, kto pojawia się na planie jako ostatni i kto z kim toczy najbardziej zażarte dyskusje. Jesteście zaskoczeni tym, jak wyglądają kulisy programu "Na Językach"?
