"Barwy szczęścia" odcinek 2081. już w piątek, 7.06.2019 o godz. 20:10 w TVP2! - sprawdź program tv
Sandra Herbich-Staniszewska w "Barwach szczęścia" zadebiutuje w odcinku nr 2081. Pochodząca z Zielonej Góry aktorka będzie wcielać się w postać Miriam Lewin. To dziewczyna, która pochodzi z Izraela, jest młodą pilotką i… namiesza w życiu Pawła (Mateusz Rzeźniczak)!
Paweł jest dosyć negatywną postacią w serialu. I ciekawe wydało mi się to, że w takim razie nie będzie razem dwóch negatywnych postaci i Sandra Herbich dostanie jakąś rolę, która będzie budziła sympatię wśród widzów – powiedziała Sandra Herbich-Staniszewska w rozmowie z serwisem gazetalubuska.pl.
Co ciekawe, jednym z powodów, który zdecydował, że to właśnie Sandra Herbich-Staniszewska wcieli się w rolę Miriam, był fakt, iż aktorka zna język hebrajski! Zresztą zobaczcie sami wideo, w którym Herbich-Staniszewska chwali się swoimi językowymi umiejętnościami.
Sandra Herbich-Staniszewska urodziła się w 1988 roku w Zielonej Górze. W teatrze pracowała m.in. z Krystianem Lupą, tworząc doskonałą kreację w spektaklu "Pływalnia". W fabule Sandra Herbich-Staniszewska zadebiutowała w 2009 roku, za sprawą krótkiego metrażu pt. "Nowa", a następnie aktorkę mogliśmy podziwiać w takich serialach jak m.in. "Julia" czy "M jak miłość". Wkrótce się przekonamy, czy jej postać mocno namiesza w "Barwach szczęścia"!
