"BrzydUla 2". Oto nowa kobieta w życiu Marka! Wiemy, kto zagra tajemniczą Singielkę!

Redakcja Telemagazyn
PHOTO: TVN/TOMASZ URBANEK EAST NEWS
PHOTO: TVN/TOMASZ URBANEK EAST NEWS
Już wkrótce w życiu Marka pojawi się nowa kobieta - singielka Natalia! Co ich połączy? Kto zagra Natalię? Sprawdź szczegóły!

Nowa kobieta w życiu Marka!

W nowych odcinkach "BrzydUli" pojawił się Marek 2 (Aleksandar Milićević), który szybko zbliżył się do Uli (Julia Kamińska) i zagroził jej małżeństwu, To jednak nie koniec - w życiu Marka (Filip Bobek) pojawi się nowa kobieta!

OGLĄDAJ! Premiery seriali i programów, na żywo, płatne pakiety TV bez reklam w Player!

OGLĄDAJ! Premiery seriali i programów, na żywo, płatne pakiety TV bez reklam w Player!

Już wkrótce Sebastian (Łukasz Garlicki) namówi przyjaciela na wyjazd dla singli! Tam poznają Natalię, tajemniczą Singielkę. Do tej pory nie było wiadomo, kto ją zagra, ale teraz wszystko jest już jasne - w tę rolę wcieli się Agata Turkot. Serialomaniacy mogą znać ją z roli Poli w "Leśniczówce" czy z serialu "Motyw".

Z Singielką na randkę umówi się Sebastian, ale to Natalia i Marek nawiążą nić porozumienia. Potem spotykać będą się także w Warszawie... Co z tego wyniknie? Czas pokaże! Zdjęcia nowej postaci możecie zobaczyć w naszej galerii!

Źródło: UWAGA! TVN/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 26

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nie wierzę,
że te komentarze to na serio.A aktorka podobna, jak dwie krople wody do Mai Włoszczowskiej :)
S
Stary Fan
Chcieliśmy wznowienia, walczyliśmy o niego to mamy. Zamiast szczęścia, dramaty,zamiast wierność,zdrady,zamiast rodziny,rozwaloną rodzine. Scenarzyści popłynęli, słyszę w wywiadach jak p JKaminska mówi" kobiety też zdradzają" odnośnie zdrady Uli,albo szeroki uśmiech przy stwierdzeniu będzie mieszane oj będzie. Scenarzyści dobrze bawią się pisząc kolejne odcinki nie licząc się z widzem. Szkoda, że tak nam zepsuli serial, który tak był lubiany.
F
Fan
Kiedyś bardzo bym się cieszyła, że będzie ciąg dalszy,ale nie teraz po tych ostatnich odc i zdjęciach z singielka. Byłam zła na Marka, ale mu jeszcze ufałam. Po tym co na razie widzę,jak reaguje na singielke,jak się zachowuje zaufanie osłabło. Nie spodziewałam się, że po słowach wypowiedzianych kilka dni wcześniej do Sebastiana"że kocha Ule" można tak pozwolić sobie na ślinienie się do kobiety,którą dopiero co poznał. Jeżeli to faktycznie pójdzie w kierunku zdrady i rozwodu to tu już nie ma o czym kręcić dalszej części. Bo niby o czym??? Ich już nie będzie, każde będzie żyło swoim życiem. Myślę, że Ula nawet nie będzie chciała pracować w firmie. Jeśli nie będzie rozwodu,a będzie kolejna zdrada to już i tak po małżeństwie. Szczerze to wiele osób ma już dosyć tego godzenia, naprawiania . Serial stał się zimny,bazuje na złych emocjach, nie bawi, nie rozśmiesza. Byłam fanem tego serialu,tej pary, ale tak na dłuższą metę się nie da,smutek,drama za dramą, płacz - ile można??? SZKODA Uli, SZKODA MARKA tylko oni razem nadawali sens temu serialowi.
D
Dawny Fan
Skoro serial, bedzie emitowany jeszcze w przyszłym roku,pewnie do maja.To tam już wszystko bedzie możliwe.Co tam Singielka i Marek 2, nich jeszcze wrócą Piotr i Artur i byłe kochanki Marka-Klaudia, Dominika i inne. Jak szaleć, i rozwalać wszystko to na całego.Tylko kto da radę oglądać to do końca?
E
Em
Singielkę? Rozumiem, że to żadne nawiązanie do motywu z serialu Singielka? Słaaaabe.
Z
Zawiedziony Fan
Jesli Marek teraz zdradzi Ule,po tym jak przez tyle czasu mówił że będzie naprawiać to małżeństwo, to znaczy, że ją okrutnie potraktował po prostu zwodził i oszukiwał. Jeśli zdradzi Ule po tym jak na kilka dni przed tym fatalnym wyjazdem powiedział do Sebastiana,że kocha Ule to będzie znaczyło, że scenarzyści dobrze się bawią naszym kosztem, że chyba każdy kolejny odcinek pisze ktoś inny nie czytając co było wcześniej. Nie wierzę, że tak się stanie bo po co było nas męczyć przez tyle odcinków,żeby teraz z Marka zrobić ( jak to gdzieś przeczytałam) gnoja, który wraca do korzeni. O takie wznowienie prosili fani?? Scenarzyści zafundowali nam spotkanie po latach z Ula i Markiem, które męczy,denerwuje,a jak widzę to męczenie psychiczne Uli po tej zdradzie to jestem wściekła. Skoro teraz po tylu odcinkach Marek miałby zrobić to samo i też zdradzić? z tą różnicą że tamta zdrada była z rozpaczy,a ta z przyjemności.??!!! To już w ogóle nie rozumiem po co było tyle odcinków nas męczyć. Ciężko się na serial patrzy, wiele osób rezygnuje i się nie dziwię,no ja też nie mam zamiaru oglądać jak z Marka faktycznie robi się gn....,a z Uli wykończoną psychicznie kobietę. Według mnie jeśli będzie zdrada Marka to w następnym odcinku powinien być koniec serialu. No bo niby co można jeszcze pokazywać??? jedynie jak Marek się po staremu buja,a Ula cierpi??? I jeszcze jedno, gdzie w tym wszystkim są dzieci, które tak walczą o tą rodzinę- o nich to chyba w ogóle scenarzyści zapomnieli-,a nie przecież wysłali je na wakacje,a Antosia do babci. Nie należę do żadnej grupy która dzieli się komentarzami, ale musiałam to gdzieś z siebie wyrzucić i zrobiłam to tu. Żałuję jednego skoro to tak miało wyglądać, to szkoda,że dałam się w ten serial tak wciągnąć.:((
F
Fan
A ja powiem tak,skoro scenarzyści się tak rozkręcili, lecą po bandzie,tak grają na emocjach fanów i widzów to teraz niech jeszcze w serialu pojawi się obiecany Piotr,może i Artur i bawmy się. Zobaczymy kto komu bardziej dopiecze. A teraz już poważnie,szkoda pierwszej części Brzyduli,szkoda tej miłości,szkoda tej pary,pary która była dla wielu młodych wzorem,że można kochać,że można się dla miłości zmieniać. Teraz pozostał tylko wybór,albo ktoś ogląda dalej i się męczy razem z nimi,albo mówi pa i daje sobie spokój. Wybór należy do każdego z nas oglądającego serial.
G
GOŚĆ
Całkowicie popieram komentarz"odpowiedź'- To prawda tak bardzo ją kocha, ale od początku tej nowej serii gra na jej emocjach. Najpierw pozwalając, żeby zachwiać jej zaufaniem stwarzając pozory, że ma romans z Nadią (to co się z nią wtedy działo,aż przykro było oglądać) i teraz kiedy siedzi na huśtawce emocjonalnej bo nie wie czego się spodziewać . Niby się godzą, naprawiają i kiedy już coś drgnęło, serwują Mareczkowi wyjazd,a na jego drodze singielke. Jest to kolejny krok po którym pokazują rozwaloną,walcząca z myślami Ule. Moim zdaniem dopóki Marek nie poczuje, że przyczynił się do całej tej tragedii to nie ruszy z miejsca będzie męczył sobie,Ule i nas widzów. Nie wybaczy jej dopóki nie rozliczy swojego sumienia,swojego zachowania w stosunku do żony-słowa," myślałem, że nie uwierzy" to za mało.
X
Xyz
Rozumiem, że większość komentujących w przeciwieństwie do,, potwora" Marka wybaczyłoby zdradę na pstryknięcie palca. Nie wydaje mi się. Zdrada, niezależnie od powodów kierujących zdradzającym, zmienia wszystko. Niszczy zaufanie, poczucie bliskości, wzajemności. Tu zwykle przepraszam nie wystarczy.Wiele związków się przez nią rozpada. A tu oboje są winni tego co się stało. Pamiętajmy tez, że Marek dowiedział się o zdradzie w najgorszym momencie swojego życia. Przez długi czas wierzył, że Ula zdradza go od lat, kocha Artura i chce do niego odejść. Po drodze jeszcze była, ta dram ciążowa, spotkania Uli z Arturem i jego wizyty w ich domu, zazdrość o urojony romans z Pauliną i teksty Uli np. o tym, że oni już nigdy nic razem. Gdyby jej nie kochał już dawno by ją zostawil.A widać, że kocha i ja i dzieci. Walczył pewnie sam ze sobą i dopóki nie pojawił się Marek 2, pewnie był przekonany, że jakoś sobie z tym poradzil/i. Czy to, że człowiek, który tak nie lubi mówić o swoich uczuciach, powiedział wreszcze co mu leży na wątrobie to źle? Przecież Ula ostatnio ciągle mówi i swoich uczuciach, chce rozmawiać. Więc teraz zna też sytuację z perspektywy Marka. Oni oboje potrzebują terapii i to na pewno bardziej profesjonalnej, niż ta zaserwowana na w serialu. Tak Marek zdradzał Paulinę, to było zle. Ale sytuacja też byla trochę inna, nie kochał Pauliny, ona jego chyba też nie. A dla Uli zmienił całe swoje życie. Ciekawe, czy gdyby Ula była na miejscu Marka to wybaczyłaby mu zdradę? Myślę, że zaregowalby jeszcze gorzej niż Marek. Przecież, gdyby chciał już dawno by ją zdradził, chętnych na pewno by nie brakowało. A w ten nieszczęsny wyjazd wrobil, go,, wujek dobra rada" Sebastian. Czy to, że w rozmowie z tą całą Natalia był miły to na prawdę coś złego? Co będzie dalej zobaczymy, to już zależy od,, genialnych "?pomysłów scenarzystow. To wszystko jest poprostu za bardzo rozwleczone w czasie. A wprowadzanie nowych postaci do mieszania w związku Uli i Marka, (jakby Artur nie wystarczył) i nakręcanie kolejnych dram,jest słabe. Wbrew temu co twierdzą scenarzyści wieczne dramy też są nudne i potrafia zmęczyć widzów. Przydałoby się trochę normalności
S
Stary Fan
Czytając różne komentarze,ciągle pada zarzut- Ula ma skwaszona minę,Ula ciągle smutna,Ula się nie śmieje,Ula dziwnie mówi,Ula bez życia,....... Ale powiedźcie mi z czego ta dziewczyna ma się cieszyć? Zdradziła męża ( do której w pewnym stopniu przyczynił się mąż), wyprowadził się z domu,została sama z dziećmi, prosi,błaga o przebaczenie a on jak kamień twardy niezmienny. Ona czuje się winna,on pokrzywdzony. Dlatego, że czuje się winna, próbuje to ratować,chodzi na terapię, stara się być miła dla niego. A on co po namiętnej nocy wyjeżdża z Seba na spotkanie z singielkami i z kobietą, którą pierwszy raz widzi wchodź w jakąś dziwną relacje( o czym świadczą zdjęcia). Telefonu oczywiście nie odbiera od żony,no bo po co. A przecież wystarczyło przeprosić nową panią, że dzwoni żona i odebrać. To że on nie odebrał telefonu źle o nim świadczy,bo może Ula dzwoniła bo coś stało się u dzieci, w firmie-ale po co, coś mi się zdaje,że główka zaczęła pracować po staremu( jak nie odbierał tel od Pauli). Zobaczymy co z tego wyniknie, ale tak czy siak już mi podpadł. Podsumowując,szczęśliwa kobieta kwitnie, promienieje. Ula nie ma się czym cieszyć,a jeszcze przed nią singielka,więc nie ma się co dziwić, że to tak po niej widać.
g
gosc
Nie rozumiem kobiet, które bronia Marka, w b1 był świnia ale bywał sympatyczny. W b2 od pierwszych odcinków fatalnie traktuje Ule , gorzej jak nianke do dzieci , sprzataczke , czy kochanke, bo o panie które wykonuja te prace trzeba dbać a o zone całkowicie finansowo i psychicznie uzalezniona od pięknisia juz nie.
o
ola
Jak na faceta nie szukajacego pary bardzo szybko sie zaprzyjaźnił z kobieta która widział pierwszy raz i wie ze umawia z nią Seba, Dobrzanski to typowy babiarz i nic sie nie zmienił i nie zmieni, jak ma okazje idzie jak w dym. Z Nadia nic nie było bo ona mu wprost powiedziała ze nie jest w jej typie. Jedno jest pewne , kobiety ! zaden facet sie zmieni dla was , jakiego bierzesz takiego masz.; w tym wypadku kłamce o maślanym spojrzeniu, lawiranta, oszusta , babiarza bawiacego sie kobietamii i ich uczuciami , nie szanujacego zony, bo uwierzył ze we wszystko uwierzy i ona jemu wszystko wybaczy. Zdradziła, ale on przez wiele lat małzenstwa ja do tego pchnął.
F
Fan
A ja zobaczyłam. Niestety Mareczek pojechał z Sebastianem,zostawił firmę,Antosia,Ule i pojechał się relaksować. Nie podoba mi się to co kombinują scenarzyści,strasznie ciężko to się ogląda. Ula źle zrobiła,ale to jak traktuje ją Marek jest straszne. Chce naprawiać,ale jej nie wybaczy i tak w kółko chyba gdzieś140 odcinków. Ta dziewczyna prosi,prawie błaga(ostatni odc),płacze,jest ciągle smutna,a "kryształowy" Marek nie i nie. Zobaczymy co on teraz z singielką odwali. Seba dobrze mu powiedział zdradza Dobrzański,nie Dobrzańskiego. Dobrze Ania jej powiedziała"on się przy tobie zmienił,ale wraca"-chyba coś w tym jest. Jeśli Marek zdradzi Ule to już jest koniec tego małżeństwa. Wychodziłoby wtedy,ze Ula zdradziła pijana i z rozpaczy ,a on całkiem świadomie z premedytacją. I po co nam było to wznowienie??!!!!!
R
Renia
Zaraz pojawi się na playerze kolejna czwórka i tam właśnie rozpocznie się ten fatalny wątek z singielka. Mocno zastanawiam się czy nie ominąć tych rewelacji. Patrząc na opublikowane zdjęcia smutno mi, że musiało do tego dojść, że w ramionach Marka pojawi się nie Ula,a jakaś inna singielka. Chyba nie chce tego oglądać i nie będę,szkoda nerwów,a tak lubiłam czwartki i nowe odcinki. Zastanawia mnie tylko jedno,czy on to robi w rewanżu, czy odblokował mu się stary nawyk.
U
Ula
On trochę nienormalny ,nie ze swojej winy, wielki egoistą, jedynak." Z jedynaka ni pies ni sabaka"
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn