"Cena miłości" odcinek 93. Starcie Sawasza i Bory! Baldar zniszczy związek Nazan? [WIDEO+ZDJĘCIA]

fakt, na vod wczorajszy odcinek

dzisiejszego odc nie ma?

tureckie seriale sa super tez bym chciala jechac do stambulu zobaczyc seraj sultana sulejmana i oczywiscie bodrum i inne miasta tureckie

Dzień dobry chłopak

Wiadomo, że obraz kultury społeczeństwa każdego kraju - nie tylko Turcji - kreowany przez seriale najczęściej różni się od rzeczywistości. Myślę jednak, że właśnie w tureckich serialach nie mamy zbytniego kamuflażu. Scenarzyści ukazują nierówności społeczne, aranżowane małżeństwa, które potem stają się dla pożenionych dzieci koszmarem, pokazują archaiczne klany i dziwaczną obyczajowość - zdumiewającą w XXI wieku, brak poszanowania kobiet i dzieci, nieróbstwo wielu mężczyzn, korupcję, dążenie do zemsty , zlecanie zabójstw...Poruszają bardzo delikatną materię, jaką są gwałty ("Grzech Fatmagul") czy molestowanie seksualne , także w placówkach wychowawczych ("Suskunlar") . Scenariusze spełniają oczekiwania społeczne, gorzej bywa z realizacją i grą aktorską ("Elif"). Turcy są wyczuleni na pewne kwestie historyczne i bacznie obserwują realizację seriali historycznych, na pewno kształtuje się w nich -zwłaszcza teraz - tendencje nacjonalistyczne. Ale tak naprawdę , to w którym narodzie nie ma nacjonalizmu i ksenofobii ? Przyznać jednak trzeba, że tureckie seriale oprócz walorów poznawczych , dają widzowi miłą dla oka i duszy rozrywkę , a nasi faceci mogliby się od takich filmowych Savasów, Demirów, Kartali uczyć ars amandi!

Te tureckie seriale to pokaz kultury społeczeństwa tureckiego. Reszta jest milczeniem.

Turcja swoimi serialami robi przy okazji świetną reklamę turystyczną. W filmach są świetne zdjęcia, doskonale, ukazujące walory miejscowości. Plasuje się w tym roku na pierwszym miejscu wśród kierunków obieranych przez Polaków - mimo sugestii MSZ, aby nie zapuszczać się dalej na wschód - oczywiście głównie dlatego, że oferuje za nieduże pieniądze pełne all inclusive, ale nie tylko dlatego. To piękny kraj, no i znam osoby, które pojadą do Bodrumu , zainspirowane czym? "Ceną miłości" oczywiście!

Z każdym odcinkiem utwierdzam się w przekonaniu, że to serial , który daje wyłącznie przyjemność widzowi, a nie irytuje. Ile mamy w nim różnych życiowych problemów : sercowych , obyczajowych, ile najróżniejszych charakterów widzimy, a do tego mamy klasyczną walkę dobra ze złem. Nasz świat jest zły, przeważnie to zło zwycięża, a w naturze ludzkiej drzemie jednak pragnienie dobra i realizatorzy filmu na to dobro postawili, choć i ciemną stronę mocy pokazali w całym jej jestestwie, którego uosobieniem są Ahmed i Jawuz. . Chciałoby się na co dzień widzieć więcej takich Sawaszów : honorowych, uczciwych, sprawiedliwych, opiekuńczych, czułych..., więcej takiej pięknej miłości, szacunku i oddania, no i niepoddawania się trudnościom.