W rozmowie z ''Super Expressem'' Edyta zdradza, że samotność nie jest dla niej.
Przywołując porównanie Beaty Tyszkiewicz, że samotność to luksus dla kobiety, Edyta sądzi, że tylko w tym wypadku, gdy jest wyborem, a nie koniecznością.
Edyta wyraźnie męczy się samodzielnie pokonując codzienne trudy.
Ten świat jest tak skonstruowany, że wydaje mi się, że nie ma ważniejszej rzeczy niż miłość, a w tym pędzie i zagubieniu, rozwianych marzeniach, w swojej hierarchii wartości stawiam to uczucie na pierwszym miejscu.
- Idealistycznie do tego podchodzę - czytamy w ''SE''.
Całkowicie zgadzamy się z Edytą. Dlatego kibicujemy jej gorąco i mamy nadzieję, że już wkrótce jej życie uczuciowe nabierze bardziej tęczowych barw.

Wideo