W magazynie Weronika tłumaczy, dlaczego wzięła udział w "Tańcu z Gwiazdami" mimo tego, że wcześniej stanowczo wzbraniała się przed udziałem w tego typu show.
"Propozycję uznałam za komplement, wyróżnienie". Wyróżnieniem to było zaproszenie do występu w pierwszej edycji, ale po tylu latach, to chyba raczej obraza.
Potem dodała kilka zdań o swoim ideale mężczyzny:
"Klasa i charyzma. Talent połączony z temperamentem i inteligencją. Nie pozycja, osiągnięcia, grubość portfela, a jego relacje ze światem, wrażliwość, otwarte serce. Jego ego nie może być monstrualnych rozmiarów, tylko jego inteligencja" - stwierdziła.
W "Party" wyznała, że jest już zajęta. Czyżby nareszcie poznała swój ideał?

Wideo