Dominika Kulczyk-Lubomirska, która prowadzi szeroką działalność charytatywną, przyznała, że wiele razy myślała o adoptowaniu dziecka z któregoś z krajów Trzeciego Świata. Z pewnego powodu jednak nie zdecydowała się na to. W wywiadzie dla "Party Kids" wyjaśniła, dlaczego.
- Jako matka każdemu z tych dzieci chciałabym stworzyć normalny dom. Ale jak spośród tysiąca potrzebujących miałabym wybrać tylko jedno? Nie mogę bawić się w Boga i decydować, komu pomóc.
CZYTAJ TAKŻE:
DLACZEGO DOMINIKA KULCZYK-LUBOMIRSKA POMAGA LUDZIOM W KRAJACH TRZECIEGO ŚWIATA? [WIDEO]
DOMINIKA KULCZYK: CHODZI O TO, ŻEBY ZMIENIAĆ ŚWIAT NAPRAWDĘ [WIDEO]
Przy okazji wyjaśniła, dlaczego swoją pomoc kieruje przede wszystkim do mieszkańców najbiedniejszych regionów świata.
- Widziałaś u nas tak skrajną biedę? Bezdomne dzieci opiekujące się swoim rodzeństwem, każdego dnia walczące o przetrwanie? Tam jest niewyobrażalnie ciężej niż tu. Nie musimy zastanawiać się, czy nadejdzie tajfun, który pozbawi nas dachu nad głową, czy nasze dzieci zostaną porwane - tłumaczyła na łamach "Party Kids".
