"Doktor No". Sean Connery nie żyje! Słynny odtwórca roli Jamesa Bonda miał 90 lat!

Redakcja Telemagazyn
Rok 2020 z pewnością zapisze się w historii, ale raczej mało kto będzie go wspominać pozytywnie. W wieku 90 lat zmarł słynny brytyjski aktor, Sean Connery, którego widzowie doskonale znają z ról agenta 007, Jamesa Bonda.

Jak poinformowała telewizja BBC, Sean Connery nie żyje. Słynny brytyjski aktor miał 90 lat. Chociaż aktorsko nie był aktywny od wielu lat, dla wielu widzów Connery cały czas był najlepszym odtwórcą roli Jamesa Bonda, w którego wcielał się aż siedmiokrotnie.

Sean Connery urodził się 25 sierpnia 1930 w Edynburgu w Szkocji. Na ekranie zaczął pojawiać się już w latach 50. XX wieku, najpierw zaczynając od produkcji telewizyjnych, aż w końcu został dostrzeżony przez kino. Jednym z pierwszych dużych filmów z jego udziałem były "Tygrysy wojny" z 1957 roku, ale prawdziwy przełom nastąpił dopiero w 1962 roku, gdy Connery stał się pierwszym filmowym Jamesem Bondem i zagrał w filmie "Doktor No".

Chociaż serial filmów o agencie 007 przyniosła mu największą sławę, to Connery nie chciał dać się zamknąć w szufladce z napisem "James Bond". Inne głośne produkcje z jego udziałem to m.in. "Morderstwo w Orient Expressie", "Człowiek, który chciał być królem", "Powrót Robin Hooda", "Nietykalni", "Indiana Jones i ostatnia krucjata", "Rycerz króla Artura", "Szukając siebie" czy "Liga niezwykłych dżentelmenów".

Connery ma na koncie Oscara, nagrodą Brytyjskiej Akademii Filmowej BAFTA oraz Złoty Glob. W 2000 roku królowa Elżbieta II nadała mu tytuł szlachecki.

Źródło: Press Association/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Masakra... :/
>> Jak można nie wspomnieć w artykule, o roli w filmie "Imię Róży" <<Bardzo prosto... Najwyraźniej autor preferuje filmy sensacyjne i akcji...Niestety, nastały te czasy, kiedy na coraz większą liczbę starych, świetnych artystów przychodzi kres... Zastępowani są zaś pseudo-aktorami, -muzykami...
F
Fox
Zachwycił mnie w filmie "Imię Róży". Niech spoczywa w spokoju
n
niki
nie rozumię oczywiście "Imie róży" dla czego taka cisza..?
P
Pio
Jak można nie wspomnieć w artykule, o roli w filmie "Imię Róży"
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn