CZYTAJ TAKŻE:
DOWBOR, POPEK I SADOWSKA BEZ PRACY?
DOWBOR: SZEFOWIE KAZALI MI SCHUDNĄĆ
- Ku memu zdziwieniu straciłam pracę. Przyszedł nowy dyrektor i ma nową koncepcję. Zaproponował, by mój program był w dzień powszedni, a nie w sobotę jak dotychczas. Sponsorzy się na to nie zgodzili, więc nie miałam już jak go robić - powiedziała Dowbor "Faktowi".
Dla dziennikarki jest to nie tylko przykre, ale i dziwne, bo - jak zapewniła gazetę - "program miał najlepszą oglądalność w swoim paśmie. Mój producent zdobywał fundusze na program w 100 procentach... Nie usłyszałam nawet argumentu dlaczego program znika..."
Program Dowbor zniknął, bo nowy szef stacji Jerzy Kapuściński chce robić bardzo poważną telewizję. Pani Kasia nie jest do tej koncepcji przekonana.
CZYTAJ TAKŻE:
JUŻ NIE JEST EKSTRALASKĄ?
"PYTANIE NA ŚNIADANIE" BEZ ANNY POPEK
- Przykro mi to mówić, ale Dwójka nie będzie oglądana. W kraju, w którym ludzie czytają jedną książkę rocznie nie można robić całego kanału z tylko poważnych programów - przekonuje w "Fakcie".
Mimo takiej sytuacji, Katarzyna Dowbor nie zamierza pracować dla innej stacji.

Wideo