Filip Chajzer potwierdził rozstanie z partnerką. Prezenter wyznaje: "Zakochałem się"

Filip Chajzer to popularny prezenter, który wraz z Małgorzatą Ohme prowadził poranny program "Dzień dobry TVN". Jak jednak wiadomo, Ohme wraz z kilkorgiem innych gospodarzy podziękowano za pracę w śniadaniówce, zaś i Chajzer nie pojawi się w niej przez najbliższe miesiące, zamierza bowiem zadbać o swoje zdrowie. Niedawno wyznał on w "Fakcie", że znalazł już nową fuchę. Zamierza bowiem otworzyć śniadaniownię, w której będzie pieczony również chleb. - Będę tam spędzał wiele czasu, będę kelnerem i będę biegał ze szmatą - przekonywał w tabloidzie. Najwyraźniej nie będzie to jedyne zajęcie Filipa Chajzera, bowiem w nowym wpisie na Instagramie nie tylko potwierdził rozstanie, ale również wyznał: "Zakochałem się". Nie chodziło jednak o kobietę...

Ostatnio Chajzer pochwalił się swoją pasją - opublikował zdjęcie z kaskiem motocyklowym w mediach społecznościowych i porównał nowe hobby do... "najlepszego terapeuty świata". Teraz okazuje się, że znalazł sobie kolejne zajęcie.

W najnowszym wpisie, który pojawił się w social mediach, Filip Chajzer potwierdził rozstanie z partnerką. Przypomnijmy: po rozstaniu z Małgorzatą Walczak związał się z młodszą o 13 lat Julią, ba - zdążył nawet oświadczyć się ukochanej. Od jakiegoś czasu spekulowano już o ich rozstaniu, teraz jednak prezenter wyznał, że i ten związek nie przetrwał próby czasu.

"Zakochałem się. Nie w dziewczynie. W związki nigdy mi nie szło i zresztą znowu nie wyszło" - zaczął swój wpis Chajzer.

Ukojenie najwyraźniej przynoszą mu nowe pasje - w liczbie mnogiej, bowiem mowa nie tylko o motocyklu (jak można sądzić, biorąc pod uwagę jego zdjęcie z kaskiem), ale i... golfie. "Zakochałem się w golfie. W obiegowej opinii sport dla bogatych dziadków" - zakomunikował Chajzer. Swój wpis, do którego dołączył krótki filmik z pola golfowego, poświęcił właśnie - kolejnemu już - nowemu hobby.

"Te dziurki i ta piłka to pretekst. Właśnie żeby wyłączyć się na 5h z codziennego stresu i utartych schematów. Żeby przenieść się do zielonej trawiastej bajki (nie mylić z THC) i być w kontakcie z naturą. Jednak najważniejsza jest filozofia, jaką niesie ze sobą golf. Sztuka odpuszczania. Albo bardziej wprost - MIEJ WYJE***E, A BĘDZIE CI DANE" - pisze Chajzer w social mediach.

Jak widać, Filip Chajzer po rozstaniu nie ma czasu na nudę - para się nowymi zajęciami, a i jego głowa jest pełna pomysłów, o czym świadczy plan otworzenia śniadaniowni. Chcielibyście odwiedzić lokal prezentera i zobaczyć go "biegającego ze szmatą"?

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!