Zdecydowanym faworytem niedzielnego finału będą Hiszpanie, którzy na polskim Euro z każdym meczem prezentowali coraz lepszą dyspozycję. W półfinale dosyć spokojnie, czterema bramkami ograli Chorwatów, którzy dwa dni wcześniej roznieśli biało-czerwonych w ostatnim pojedynku fazy zasadniczej. Do końca ważyły się losy rozegranego wcześniej półfinału Niemcy - Norwegia. Aby wyłonić finalistę potrzebna była dogrywka. Po zdobyciu przez Niemców na 5 sekund przed jej końcem bramki na 34:33, na środek boiska wbiegł „lotny” bramkarz (później także inni gracze), a więc Niemcy mieli na parkiecie za dużo zawodników. Można było się zastanawiać, czy nadliczbowy bramkarz przeszkadzał w przeprowadzeniu akcji, czy po prostu rozpoczął celebrowanie zwycięstwa. Norwegowie przecież nie zdołali wznowić gry. Federacja norweska zapowiedziała złożenie protestu. Ostatecznie ekipa Norwegii, nawiązując do zasad fair-play, zrezygnowała z jego złożenia.
Dwa ostatnie mecze mistrzostw Europy 2016 odbędą się w niedzielę w Tauron Arenie Kraków. O brąz o godz. 15.30 zagrają Norwegowie i Chorwaci, z kolei o złoto powalczą Niemcy i Hiszpanie (godz. 17.30). Transmisja na żywo z finału w Polsacie i Polsacie Sport. Spotkanie skomentują Tomasz Włodarczyk i Wojciech Nowiński.
TRANSMISJA NA ŻYWO Z MECZU HISZPANIA - NIEMCY
Niedziela, 17:30
Mecz Hiszpania - Niemcy
Polsat, Polsat Sport
