Ilona Wrońska i Leszek Lichota znaleźli swoje miejsce na ziemi i otworzyli swój biznes. Czym zajmują się aktorzy w Beskidzie Niskim?

Ilona Wrońska i Leszek Lichota to aktorzy, którzy poznali się już w trakcie studiów. Uczucie między artystami zrodziło się jednak dopiero na planie serialu "Na wspólnej". Od tamtej pory są razem i tworzą szczęśliwy związek. Para nie zdecydowała się na ślub. Obydwoje twierdzą, że nie jest im to potrzebne do szczęścia. Razem wychowują dwójkę dzieci. Co wiadomo o ich życiu codziennym?

Para aktorów nie należy do osób, które lubią dzielić się szczegółami ze swojego życia. Na imprezach związanych z show-biznesem nie pojawiają się często. Cenią sobie prywatność. Ich dzieci także nie są pokazywane w mediach. Wrońska i Lichota bardzo lubią podróżować. Całą rodziną na dłuższy czas przenieśli się m.in. do Australii. Z tego powodu córka Natasza i syn Kajetan przeszli na nauczanie domowe i nie wrócili do zwykłej szkoły po powrocie do Polski. Ilona i Leszek uważają, że jest to lepsze rozwiązanie. Para często mówi o tym, jak wygląda nauka ich dzieci. Więcej o tym przeczytacie w naszym tekście.

Miłość do podróży i odkrywania świata sprawiła, że artyści otworzyli biznes z tym związany. Jak opowiedzieli Kindze Burzyńskiej z Dzień dobry TVN, Jaśliska poznali ze względu na film "Boże Ciało". To ta wieś była tłem do wydarzeń przedstawionych w filmie Jana Komasy, w którym zagrał Leszek Lichota. Kiedy aktor był na planie, jego partnerka przyjeżdżała do niego i tak obydwoje zakochali się w tym miejscu.

Ta wieś była bohaterem tej opowieści. Wtedy też przyjechała do mnie Ilona. Poznając tych ludzi, te miejsca, poczuliśmy, że odpoczywamy tu. Ładujemy baterie – powiedział dziennikarce Leszek Lichota.

W ciągu trzech miesięcy para stworzyła zupełnie od zera wyjątkowe miejsce do odpoczynku. Teraz glamping jest już gotowy i może przyjmować gości. W ofercie znajduje się kilka rodzajów namiotów, które różnią się wielkością i wyposażeniem. Forest Glamp proponuje również różne atrakcje dla odwiedzających np. warsztaty zielarskie.

To właśnie nasze wspólne wyjazdy w różne zakątki świata pokazały nam mnóstwo możliwości i uświadomiły, że w życiu nie jest najważniejsze posiadanie tylko „bycie”. Dlatego też Forrest Glamp pomimo swoich dużych możliwości obszarowych nie będzie miejscem, w którym spotka się duża ilość osób. Zależało nam na kameralności bo tylko wtedy uda się stworzyć miejsce pełne spokoju, harmonii i równowagi – w myśl szwedzkiego powiedzenia – LAGOM czyli nie mniej, nie więcej – tyle ile trzeba – tak Leszek Lichota i Ilona Wrońska opisują Forest Glamp na swojej stronie internetowej.

[instagram]https://www.instagram.com/p/CRBidVtMH2R/\[/instagram]

Aktorzy powiedzieli, że nie chcą całkowicie zostawić Warszawy. Mają zamiar spędzać czas w Jaśliskach, ale też w stolicy.

Więcej zdjęć Ilony Wrońskiej, Leszka Lichoty i ich glampingu zobaczycie w galerii!