Co ciekawego powiedział tym razem?
- To dla stylisty bardzo trudne wyzwanie. Trzeba odróżnić Kingę sceniczną od tej codziennej. Są takie typy sylwetek, które kamera lubi. Charakteryzują się długimi, smukłymi mięśniami. Kinga ma sportową sylwetkę, którą kamera defasonuje. Sam byłem świadkiem, gdy podchodzili do niej ludzie i mówili: Boże, jaka pani drobniutka, myślałem, że jest pani dwa razy większa. Kinga sama sobie krzywdy nie robi. Jej wizerunek sceniczny to wypadkowa kilkunastu czynników. Dużo do powiedzenia ma producent, ekipa wozu transmisyjnego. Co z tego, że Kinga włoży czarne rajstopy albo sukienkę z dłuższym rękawem, skoro producent uzna, że trzeba pokazać więcej ciała - czytamy jego słowa w tabloidzie.
Faktycznie, Rusin jest uznawana za jedną z najgorzej ubranych gwiazd. Stale zarzuca jej się brak stylu. Czy to faktycznie wina złych stylistów i oryginalnej sylwetki?
Czytaj także:
Tomek Jacyków znowu bulwersuje!
BrzydUla w rękach Jacykowa!
Kinga Rusin ma stylistkę. Wreszcie!

Wideo