Żona Roberta Janowskiego odtańczyła dla męża mazurka w sklepie, - z wdzięczności…
To mogła być nawet gorąca samba, bo Robert Janowski pokazał, że ma gest! Jego zakupy z żoną w jednym z centrów handlowych zakończyły się ujemnym bilansem na koncie, minus 4,500 zł.
Super Express podaje, że ta zawrotna kwota to zakup sukienki, biżuterii i szpilek. Kto by pomyślał, że w czasach kryzysu można wydawać takie kwoty na zaledwie jeden ciuch i dodatki.
a gdzieś tam pierwsza żona i syn.....a taki słodki:))
H
HHH
MACIE RACJE CO NAS TO OBCHODZI! JA MAM TYLE NA MIESIĄC I BA ŻYJĘ I JESTEM SZCZĘŚLIWA BO MAM CUDOWNA RODZINĘ KOCHANEGO MĘŻA CO KUPUJE MI SUKIENKI ZA 50ZŁ
J
JA
Gdyby w jego rodzinie byl kryzys to raczej takiej kasy by nie wydal a po drugie co nas to obchodzi piszcie cos ciekawszego a nie kto i ile na kogo wydaje co nas zwyklych ludzi to obchodzi jak mnie bedzie stac na takie zakupy to nawet w dobie kryzysu bede je wydawac:)
k
kpn
lol juz nie macie o czym pisac.. też mi coś... z tą kasą co on zarabia to taki wydatek to żadne pieniądze
~~Inteligent
Żal mi Was, takie debilne inf. publikujecie, i ludzie to czytają... ŻAL!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl