Sprawa została wniesiona na podstawie nagich zdjęć aktorki, które ukazały się w październikowym Playboyu. Mało tego, fotki pojawiły się także na bilbordach w pobliżu szkół. Wywołało to sprzeciw pewnych osób, które twierdziły, że zdjęcia mają przekaz pornograficzny oraz demoralizują dzieci i młodzież.
Komisja Edytki Reklamy uznała, że bilbordy nie naruszają dobrych obyczajów oraz nie promują niewłaściwych zachowań. Zaapelowała jednak o baczniejszy wybór miejsc na tego rodzaju kampanie.
Czy gdyby chodziło o kogoś innego, to afera ta także przybrałaby takie rozmiary?
Czytaj więcej:
Mucha wystąpiła nago w Playboyu
Zagra w kolejnym serialu!
Anna zmienną jest!
Czuje się gwiazdą!?

Wideo