Xavier Wiśniewski - Wisniv - nagrywa
Syn Michała Wiśniewskiego i Mandaryny zdał maturę i z ciocią poszedł złożyć papiery na studia - na Akademię Wychowania Fizycznego i nowy kierunek na Uniwersytecie Warszawskim, sztukę pisania. Nazywa siebie "humanem" - najpierw pisał blog, potem był na stażu w "Przeglądzie", pisze opowiadania. Ma już napisanych dwieście stron powieści i sam pisze teksty swoich utworów. Na scenie studia "Dzień dobry" TVN zaśpiewał 14 czerwca "Prąd". Nowy singiel, "GTA", ukaże się jeszcze w tym tygodniu.
Gdyby nie pandemia, prawdopodobnie nie zacząłby nagrywać swojej muzyki:
Nigdy o tym nie myślałam na poważnie. Teraz jest "Prąd", pierwszy singiel, niedługo będę wypuszczał kolejny numer. Nigdy nie myślałem, żeby być artystą, rodzice nie wywierali na nas presji, pozwalali robić to, co chcemy. W zeszłym roku poczułem, że to jest to, co chciałbym spróbować i myślę, że wychodzi bardzo dobrze - powiedział młody artysta w DDTVN.
Jego utwory są utrzymane w stylistyce hiphopowej. Ten gatunek był mu zawsze bliski ze względu na mamę - Mandarynę - która tańczyła w tym stylu od dziecka. Idolką Wisniva jest m.in. Billie Eilish.
Rodzice bardzo go wspierają:
Do studia często zabieram jednego z nich, żeby mi pomogli w finalnej wersji - wytłumaczył.
Do mediów zarówno on, jak i jego siostra Fabienne mają zdrowy dystans. Nie czytają tekstów ani komentarzy na swój temat.
Źródło: przeAmbitni.pl
