Do sądu trafiło oskarżenie o napaść i zniszczenie odzieży 52-letniej niepełnosprawnej kobiety. Poszkodowana, która nie chce ujawniać swojego nazwiska, twierdzi, że jest ofiarą ochroniarzy aktora, którzy nie pozwolili jej zająć miejsca w części dla VIP-ów podczas grudniowego koncertu Iggy Popa.
CZYTAJ TAKŻE:
JOHNY DEPP I VANESSA PARADIS - MIŁOŚĆ OD PIERWSZEGO SPOJRZENIA
ORGANIZACJA ZWALCZAJĄCA PRZEMOC NA TLE SEKSUALNYM ATAKUJE DEPPA
Kiedy zbliżyła się do miejsca, które zajmował Deep, jego ochroniarze rzucili się na nią, zniszczyli jej telefon komórkowy oraz zakuli w kajdanki i rzucili na ziemię. Przy okazji podarli jej spodnie, dzięki czemu obecni na koncercie mogli oglądać jej gołe pośladki...
Trudno ocenić prawdziwość zarzutów, ponieważ - zdaniem policji - skarżąca się zaraz po koncercie kobieta "była pod wpływem" - nie określono czego: alkoholu czy narkotyków.
Kinowe i telewizyjne hity na ekranie Twojego komputera: kino.telemagazyn.pl
