"Królowe życia". Adrianna Eisenbach zrobiła test ciążowy... w towarzystwie prawie 160 tysięcy obserwujących

Magdalena Bohdanowicz
"Królowa życia" Adrianna Eisenbach z partneremfot. Łukasz Telus / EXCLUSIVE / AKPA
"Królowa życia" Adrianna Eisenbach z partneremfot. Łukasz Telus / EXCLUSIVE / AKPA
"Królowa życia" Adrianna Eisenbach w programie o tym tytule nie zagrzała długo miejsca. Mimo to, zdobyła ogromną popularność - na Instagramie obserwuje ją prawie 160 tysięcy osób. Uczestniczka show chętnie dzieli się z internautami swoim życiem. W przypadku wątpliwości, czy aby nie jest w ciąży, postanowiła je rozwiać razem z obserwującymi.

Test ciążowy to dość intymny moment - chociażby ze względu na to, że te dostępne w aptekach wymagają próbki moczu. Ową czynność przyjęło się załatwiać w odosobnieniu, z dala od wścibskich oczu. Choć popularne wśród celebrytów jest natychmiastowe dzielenie się z odbiorcami nowinkami ze swojego życia, dotychczas gwiazdy raczyły nas samym wynikiem testu ciążowego i swoimi emocjami. "Królowa życia" Adrianna Eisenbach poszła o krok dalej, donosi Pomponik.pl.

Wsparcie od rzeszy internautów

Uczestniczka show, która do programu "Królowe życia" dołączyła dwa lata temu i zdobyła ogromną rozpoznawalność mimo, że nie zagrzała w nim miejsca na długo, postanowiła wspólnie z fanami dowiedzieć się, czy jest w ciąży. W tym celu musiała wykonać dwa testy - jak się bowiem okazało, ich odpowiednie wykonanie nie było takie łatwe. Adrianna oczywiście mogła liczyć na wsparcie swojego o 30 lat młodszego partnera, którego wysłała do apteki po drugi egzemplarz testu. Nie tylko partner ją wspierał - mogła liczyć również na wsparcie ponad 150 tysięcy obserwatorów.

Jak się okazało - test wyszedł negatywnie, a Eisenbach nie kryła ulgi. Wskazywała, że dziecko musiałoby się od początku życia mierzyć z ogromnym hejtem, jaki na nią i jej rodzinę już spływa, podaje Pomponik.pl za celebrytką. - Ja wiem, że jak mnie ktoś hejtuje, to ja się tym nie przejmuję. Ale moją rodzinę, moją mamę, czy Dawida, to jest dla mnie takie straszne. Nie chcę sobie w ogóle wyobrażać! - cytował Eisenbach portal Pomponik.pl.

Źródło: Dzień DobryTVN/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Benek
Czy nie uważacie, że to sprawa tej Pani? Chce tak wyglądać i żyć i tak wygląda i żyje. Katolistan…
X
Xyz
Siano i sprężyny w psychicznie chorym łbie
A
Anka
Menopauza a nie ciąża ?
T
Test
Testów na głupotę nie było w aptece?? Stare babsko a ciążę by chcialo
G
Ginek
Jaka ciąża?? Przecież ona już po menopauzie, babcia Gienia
T
Tomek
Uważam ze jest chora psychicznie nikt tak sie nie oszpeca
E
Eulalia
TO monstrum,zombi powinno być zamknięte w zakładzie psychiatrycznym o ostrym rygorze. Dopiero po skutecznej kuracji wypuszczone aby nie straszylo i nie szokowalo normalnych ludzi swoim sztucznie wytworzonym/ wyglądem..wizerunkiem. Do jakiego dna trzeba zejść żeby tak się upodlic dla pieniędzy. Żal mi tylko bardzo tego ślicznego chłopca u jej boku i jego rodziny.
I
Iwa
Do el123.Nię bedzie widac bo ma kasy tyle ze bys sie nią okrył a po drugie ona juz jest stara i ogolnie jest brzydką kobietą ,wary ma jak y dziennie loda robila ,
E
El123
Taka ładna kobieta oszpecona przez tatułaże- dowie się dopiero za kilka lat ile złego sobie zrobiła na swoim ciele.Tatułaże,kolczyki w nosie itp.przykro na to patrzeć.Kojarzy się to z osobami bardzo niskiego wykształcenia.Zobaczmy ÓW Panią za no powiedzmy 20 lat - będzie wyglądać ????- bez komentarza
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn