"Love Island. Wyspa miłości" odcinek 24. Koniec związku Maćka i Oliwii? Dziewczyna nie była szczera wobec Maćka?

Krzysztof Połaski
Za nami 24. odcinek programu "Love Island. Wyspa miłości". Dzieje się! Czarne chmury zawisły nad związkiem Maćka i Oliwii! Czy ten związek przetrwa? Sprawdźcie, co jeszcze wydarzyło się w 24. odcinku "Love Island. Wyspa miłości"!

"Love Island. Wyspa miłości" odcinek 24. - co się wydarzyło?

Dzięki rozmowie z Mikołajem, Maciek zaczął dostrzegać w zachowaniu Oliwii pewne elementy, które mogą wskazywać na to, że dziewczyna nie jest fair wobec partnera. Zaniepokojeni Wyspiarze również postanowili podzielić się z Maćkiem swoimi spostrzeżeniami. Islander nie spodziewał się, że uczucia do Oliwii mogły aż tak bardzo przesłonić mu pogląd na całą sytuację. Mając już świadomość, że Wyspiarka może mieć nieczyste intencje, postanawia dowiedzieć się prawdy! Tym bardziej, że na jego drodze pojawiła się niezwykle atrakcyjna Islanderka - Beti, która nie ukrywa, że jest nim zainteresowana.

W dzisiejszym odcinku sytuacja między Oliwią, Maćkiem, a Beti rozwijała się w zastraszającym tempie! Chłopak postanowi poważnie porozmawiać z Oliwią, aby ta powiedziała mu czy chce być z nim również po programie. Obecna partnerka Maćka jest dość powściągliwa w wyrażaniu uczuć, a Islander chce wiedzieć na czym stoi. Czy obecność nowej Wyspiarki skłoni ją do większej otwartości i walki o Maćka? Jest o co walczyć, ponieważ Beti postanowiła... zaprosić Maćka na randkę! Przeparowanie coraz bliżej... którą z dziewczyn wybierze Maciek?

Głosami widzów Marietta i Franek mogli pójść do kryjówki! Co prawda wcześniej jej nie potrzebowali, żeby się do siebie zbliżyć, ale atmosfera intymności im się na pewno przyda! Po wspólnej nocy Marietta była zachwycona! Z nikim jeszcze nie czułam takiej bliskości - wyznała.

Na randce Maćka i Beti widać było, że oboje wpadli sobie w oko. Czy zrodzi się z tego coś poważniejszego? Powody do niepokoju może mieć Oliwia... Oj, będzie musiała poważnie porozmawiać z Maćkiem. Następnie na randkę musiała wybrać się Karina, która do towarzystwa zaprosiła Pawła. Czy Monika może czuć się zagrożona? Paweł będzie lojalny i pomoże Monice przetrwać na wyspie?

Pod koniec odcinka Oliwia i Maciej zaczęli szczerze rozmawiać. Oliwia wyznała Maćkowi, że przez 3 miesiące spotykała się ze swoim wieloletnim przyjacielem, do którego nic nie czuła. Jej przyjaciel jednak wciąż coś do niej czuje, bo powiedział jej, że nie będzie mógł oglądać programu. Maćka ewidentnie to zdenerwowało i postanowił ułatwić zadanie przyjacielowi Oliwki... Mężczyzna ma jej za złe to, że wcześniej nie powiedziała mu tego. Chociaż Oliwia przyznała, że zakochała się w Maćku, on już tego nie słuchał. Mogłaś mi powiedzieć, że mieszkasz ze swoim byłym, który Cie sponsoruje, a Ty mu za to gotujesz! - powiedział zdenerwowany. Nawet gdy mnie pieprzysz, to czuję, że mnie kochasz - takie słowa padły z ust Oliwii do Maćka, jednocześnie dodając, że wszystko między nimi jest prawdziwe. Nie chce mi się z tobą gadać - rzucił na koniec Maciek. Czy to koniec ich związku?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 32

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

F
Fanka
Oliwka jesteś fajna dziewczyna o kochasz Mikołaja On jak tego niedoceni to te porady uczestników go zgubią i przekona się co stracil Ja wam zycze wszystkiego dobrego .
K
KATARZYNA KACZMAREK
OLIWIA MISKIEWICZ NIE JEST ZADNA AKTORKA TYLKO MA WIECEJ UCZUC W SOBIE JAK INNE WYSPIARKI.DAJCIE JEJ WRESCIE SKOKOJ
K
KATARZYNA KACZMAREK
JESTESCIE W BLEDZIE OLIWIA JEST WARTOSCIOWA DZIEWCZYNA IA MACIEK WARTOSCIOWYM FACETEM.I JESZCZE JEDNO UWAZAM ICH ZA DOBRANA PARE
m
mira
A co wy chcecie? o czym tu debatować? Ludzie weszli do programu aby się pokazać i wygrać kasę a nie po wielką miłość.Wszyscy grają aby ją dostać...to telewizja a nie prawdziwe życie.Nie ma co tego tak przeżywać,wyjdą stąd i skończy się gra....a kto sprytniejszy i większy manipulator ten ma większą szansę.
B
Basia
Para Oliwia i Maciek, jak widzę podnosi adrenalinę nie jednemu.Co Państwo powiecie na to, że Oliwia przyszła wygrać w Love Island kasę (dlatego omotala sobie Macka wokol palca) a jej chłopak Kamil L. obecnie jest w Big Brotherze i rowniez poszedl tam po kase. Co Państwo na to?Para "dobrych) aktorów (Oliwia i Kamil z BB) nieżle zaplanowała sobie lekkie zarobienie kasy.Wstyd, że organizatorzy tak manipulują widzami. Ja czuję się zwyczajnie oszukana.Wstyd Oliwia, wstyd.
B
Beti
Ja też na dzień dzisiejszy nie widzę żadnej pary zakochanej jedna wielka ściema byle wygrać czy naprawdę nic się już w życiu nie liczy tylko pieniądze? Od razu jak jest jakaś dziewczyna wpuszczana związki od razu się rozwalają chłopaki nagle dostają olśnienia jak to mówią po trupach do celu
E
Ewa
Szkoda Oliwki nawet gdyby im miało nie wyjść po programie to w programie chciała być z jednym wybrała Maciusia a on odrazu chciał by mu miłość wyznała. Chłopak jeżeli pokocha od pierwszej chwili to czeka cierpliwie aż partnerka sama się otworzy i tak było z Oliwka pomału się otwierala.Co chciał w jeden tydzień o niej wiedzieć wszystko,a sam o sobie nic nie mówił oprócz tego że jego bliscy potrafią kochać ale i nienawidziec zastraszal to miała być miłość .Oliwia nawet jak miała układ z kimś z zewnątrz , i poszła do programu by wygrać to ten program to chciała dojść do finału z jednym gościem i dobrze się czuć a nie skakać z kwiatka na kwiatek jak to robi Monia,Aga.Brak słów Maciuś tak kocha a gdy przyszła Beti nagle odkochal się i przestał ufać. Grupa mu w tym pomogła. Porostu czuli mocne ogniwo które musieli rodpalić. TAK sie podłożyl sam do wyeliminowanIan w następnych wyborach.Przyjdą nowi uczestnicy i Augusta wybierze nowego s Maciuś pojedzie do domu bo nie będzie chętnej na niego.Beti przejrzała go i oceniła.
E
Ewa
Dzisiaj odstawił Oliwie za tydzień sam odpadnie bo ta co wybrał Age on za bardzo nie kręci. Ta dziewczyna ma za sobą już kilku partnerów i z żadnym jej nie wyszło. Potrafi walczyć o przetrwanie.Spiskuje ,udaje wszystko wiedzaca ,jak zauważyła ze partner może ja ponownie nie wybrać to poszła do Maciusia by na wszelki wypadek jak będzie ona wśród odpadajacych to by ja wybral skoro Oliwki nie wybierze.Sama zasiala kość niezgody wśród pary która dobrze rokowala.A Maciuś jak posluszny piesek polknal to co mu zaserwowali i sobie w ten sposób zapewnili dalszy udział w grze, a on wyleci jak zbity piesek.Agusia za tydzień wybierze nowego i on zostanie sam do wypadu bo nie będzie chętnej na niego,Beti szuka mądrego dojrzałego faceta a nie szczeniaka niedojrzałego.Nie ma Oliwki nie ma szans na przetrwanie
s
sybill
...cóż...szkoda mi Oliwii...fajna dziewczyna...dała szanse kolesiowi skreślonemu przez resztę panienek...a on cóż...wyszło...nie dość...że ciągle jej jakieś dramy robił...stale...jakieś zarzuty...facet...zakompleksiony,,,niedowartościowany...zmarnował czas dziewczynie...myślę...że to Ona teraz powinna mu wygarnąć...udawała..grała...takie tam farmazony....wszyscy tam grają i udają...a On niby nie udaję...ta gra na naiwniaka i poszkodowanego...cóż niezła poza..i następna kwestia...nagle znaleźli się "dobrzy" przyjaciele...porażka...tak to go zlewali...nagle wszyscy tacy szczerzy i tak...chcą doradzać...porażka...myślę...że pozostałym było nie na rękę...że w końcu jest para dla siebie...to stanowiło zagrożenie dla innych...widzieliśmy się...co się działo z pozostałymi...żadnej stabilizacji...Monika-pseudo królowa śniegu...zwykła, pusta i nadęta panna zmieniająca facetów, jak rękawiczki...przyszła chyba się raczej lansować...niż tak naprawdę kogoś znaleźć i pokochać...nie będę analizować jej obecnej postawy i całe akcji pt. "Franek"...następna Ada...totalna porażka...następna "pustułka"..ciało i tylko ciało...zero myślenia...ukłon...bo obie niezłe manipulatorki i cwaniary...o facetach z programu nie wspomnę...z wyłączeniem Łukasza...spoko był...szkoda...reszta szkoda gadać.."przedszkole" i "podwórko spod bloku"..smutne...bo ten program określa styl bycia obecnych młodych ludzi w naszym społeczeństwie...cóż...teraz pewnie posypie się na mnie hejt...okey...wezmę na "klatę"...ale wracam do Maćka i Oliwii...nagle jak pojawiła się nowa..która dała mu do zrozumienia...że jest nim zainteresowana..to ..wow...niby to się ocknął...zadziwiające...facet nie ma 18 lat...coś już w głowie ma i pewnie ileś lasek zaliczył...pewnie "doświadczony"..i ojej...tak się dał zmanipulować..biedaczek...jakoś na początku na takiego nie wyglądał...patrz pakt z Adą...niewiniątko...cóż...tyle nagle oskarżeń pod adresem Oliwii...jej postawy...a on na ile był wobec niej szczery?czy ona cokolwiek wie o jego życiu...byłych...nic nie mówi...wszystko ukrywa...a o niej chce wiedzieć wszystko...dziwne...niby taki otwarty i szczery...coś nie hallo...to kto tu jest zakłamany...i...wystarczy pojawia się "laska" chętna i nagle taka zmiana...podejścia...i uczuć...to ma być niby miłość...a gdzie zaufanie i uczucia...udawał...jak się naprawdę kocha..to się wybacza...nieważne...co było...każdy ma jakąś historię...no chyba...że ukrywał się na wieży do której nikt nie dotarł..jesteśmy tu i teraz...i jeśli zabłysło to coś...to tworzymy nową historię...o to jest na tą chwilę ważne i wspaniałe...reszta to zamknięty rozdział..chore...to roztrząsać i na tym się skupiać...szkoda energii...wystarczyła jedna panna okazująca zainteresowani i grupa "dobrych doradców" i wszystko obrócił w popiół...dziwne...to...co sam nie umie myśleć...wyciągać wniosków...?porażka...Oliwia i Sylwia to jedne z niewielu uczestniczek, które są od początku w programie...i nie skaczą "z kwiatka na kwiatek"...nie ujmując Margericie...trochę nie miała szczęścia...ale też i wybory nie były najlepsze...szkoda Łukasza...ale bywa...czasem serce podpowiada co innego niż umysł...a fermony decydują o reszcie...;-) patrząc teraz z pewnego dystansu na przedmiotowy program...zaczynam się zastanawiać...czy to wszystko co się dzieje,,,nie jest ustawione...czy nie manipulują reżyserzy nami i naszymi emocjami...zbyt dużo zaskakujących sytuacji...może wszyscy tam grają....o rotacji nie wspomnę...jak można w tydzień zdecydować...czy też w jeden miesiąc...w zamkniętym środowisku...czy chce się w kimś zakochać i związać...dziwne....długo mogłabym tak dywagować...ale nie będę przynudzać...sorki...za długość wypowiedzi...tak wyszło...musiałam....pzd
I
Irena wilinska gosc
Przykre ale prawdziwe do czego są zdolni uczestnicy tal sklucic i obdarować tak udaną parę. On też nie ma swojego zdania Maciek i Oliwka przez głupotę uczestników. Proszę to przekazac
A
Ada
A Maciek to msciwy zazdrosnik Ja to bym [wulgaryzm]la gdzie pieprz rosnie
A
Ada
Ja tam do Olivki nic nie mam Przecież to jasne że nikt na wizji nie będzie opowiadał o swojej przeszłości. Przecież program trwa tak naprawdę chwilę. Jeśli po programie im wypali to super jeśli nie to nie. I tyle w tym temacie.
J
Ja325
Maciek nagle posłuchał co mu wielki przyjaciel Mikołaj mowi obaj siebie warci..... a Beatka wielka cnotka nie wydymka nawet dobrze wysłowic sie nie umie..... co za paranoja
m
max
_zycie w realu jest inne.
E
Ewelina
Mikołaj to manipulant po raz kolejny otwiera oczy innym wygląda na to że jest sterowany z zewnątrz taki madrala psuje innym szyki
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn