"Ludzie i bogowie" odcinek 4 w niedzielę, 4 października, o godzinie 20:15 na antenie TVP 1
W 4. odcinku serialu "Ludzie i bogowie" Józef (Jakub Kamieński), Onyks (Jacek Knap) i Dager (Dawid Dziarkowski) informują Kurkę (Agnieszka Suchora) i Waleta (Filip Perkowski), że konsekwencją ich zdrady jest śmierć, jednak ci upierają się, że nigdy nie zdradziliby Polski.
Okazuje się, że pułkownik, ps. Kuzyn (Mariusz Bonaszewski), któremu przysięgali, pracuje dla Niemców. W wyniku strzelaniny w restauracji Akwarium, w której bierze udział Dager, ginie współpracownik Kuzyna, Biały (Artur Smołucha).
Generał Grot nakazuje wstrzymać się z egzekucją na Kuzynie, dopóki nie dostanie potwierdzenia wyroku z Londynu. Gdy okazuje się, że rząd na uchodźstwie nie ma nic wspólnego z operacją Klosz, generał Grot podpisuje wyrok na Kuzyna.

Wideo