Małżeństwo Magdy i Olka z "M jak miłość" przechodzi trudny okres. Po krótkim pobycie w Polsce Olek zdecydował się jednak wrócić do Kuwejtu, a osamotniona Magda, coraz częściej próbuje znaleźć pocieszenie u Budzyńskiego. Wiele wskazuje na to, że już wkrótce małżeństwo Chodakowskich okaże się fikcją, a Magda zdecyduje się złożyć papiery rozwodowe! Jak zdradziła w kulisach "M jak miłość" Katarzyna Cichopek, czyli serialowa Kinga:
- Kinga zdecydowanie jest po stronie Magdy. Uważa, że zachowanie Olka jest po prostu nieodpowiedzialne i faktycznie tak było - w końcu Olek zupełnie zignorował między innymi zatrucie kotki Frygi liliami, które sam przyniósł do domu, czy też wyjście z Maćkiem do kina, które mu obiecał. Nie można tak po prostu zrobić pauzę i powiedzieć sobie dobre, na razie, ja teraz wyskakuję na dwa lata, za chwilę wrócę. Musi sobie też dawać sprawę gdzieś z tyłu głowy, że to się źle może skończyć i że Magda tego nie wytrzyma.
CZYTAJ TAKŻE:
Wygląda na to, że Kinga będzie wspierać swoją przyjaciółkę i być może nakłoni ja nawet do rychłego zakończenia związku z Chodakowskim. Ale czy wina leży tylko po jednej stronie, a za rozpad małżeństwa Chodakowskich odpowiedzialny jest tylko Olek?
M JAK MIŁOŚĆ - CZYTAJ TAKŻE:

Wideo