"M jak miłość" odcinek 1555. Kamil dostanie awans w kancelarii Budzyńskiego i Wernera! Zyska też nowego wroga? [CO SIĘ WYDARZY]

program tv

Kamil (Marcin Bosak) od niedawna musi opiekować się swoją małą córeczką, Polą (Hania Nowosielska). Ojcostwo jest dla niego wielkim wyzwaniem, ale Gryc nie zamierza się poddawać i chce stworzyć dla dziewczynki prawdziwy dom.

W 1555. odcinku serialu "M jak miłość" Kamil pojawi się w kancelarii Budzyńskiego (Krystian Wieczorek) i Wernera (Jacek Kopczyński) i poprosi ich, aby... zatrudnili go na etat! - Jak widać… wiele się u mnie zmieniło, więc muszę się… ustatkować. Zatrudnić na stałe... A jak już podpisywać taki cyrograf, to tylko z najlepszą kancelarią w Warszawie! Pytanie, co wy na to? - zagada Gryc.

Prawnicy będą zaskoczeni propozycją Kamila. Jako pierwszy poprze go Piotrek (Marcin Mroczek). - Ja mogę oddać głos już teraz… Jestem na tak - powie wspólnikom. Również pozostali pracownicy uznają, że Gryc będzie pasował do ich zespołu i ostatecznie Budzyński i Werner zdecydują się go zatrudnić.

Jedyną osobą, której nie spodoba się ta decyzja będzie Kamila (Anna Gorajska)! Wściekła kobieta złapie Piotrka po pracy i urządzi mu niezłą awanturę! - Nigdy nie było mowy o stałej współpracy z tobą… Przecież jesteś zatrudniona w innej kancelarii! - odpowie jej zdziwiony Zduński. - Już nie! Ja tego tak nie zostawię! - wygarnie mu wspólniczka.

Kamil jednak nie będzie się przejmował nowym wrogiem, ponieważ jeszcze tego samego dnia dowie się, że mama Poli zrzekła się praw rodzicielskich! Gryc zacznie się bać, że sam nie udźwignie ciężaru rodzicielstwa i przesadzi z alkoholem. Po raz kolejny będzie musiał liczyć na wsparcie Budzyńskich...