"M jak miłość" po wakacjach 2019 w poniedziałki i wtorki o godz. 20:55 w TVP2! - sprawdź program tv
Wydawało się, że po zniknięciu Kaliny (Karolina Sawka) kryzys w związku Pawła (Rafał Mroczek) i Julki (Joanna Kuberska) zostanie ostatecznie zażegnany... Okazuje się jednak, że w nowym sezonie konflikt się jeszcze bardziej zaostrzy i ostatecznie może doprowadzić nawet do rozstania...
W powakacyjnych odcinkach serialu "M jak miłość" Julka zaproponuje Zduńskiemu zakup wspólnego mieszkania. Wspomni także o dzieciach. Paweł nie będzie miał jednak żadnej ochoty na rozmowy o przyszłość i bezczelnie spławi partnerkę.
Nieodpowiednie zachowanie ojczyma szybko zauważy Basia (Gabriela Raczyńska), która o wszystkim opowie Marysi (Małgorzata Pieńkowska). - Nie jest dobrze... Paweł i Julka... - powie babci. Rogowska odbędzie więc poważną rozmowę z synem. Poradzi mu, aby wczuł się trochę w uczucia swojej partnerki.
Wiem, że Julka marzy o stabilizacji, o dużej rodzinie... Nie możesz ignorować jej oczekiwań, potrzeb. Udawać, że nie ma tematu.
Rady matki na nic się jednak nie zdadzą. Jeszcze tego samego dnia Julka znów podejmie temat wspólnej przyszłości. Oznajmi Pawłowi, że w ciągu roku, dwóch lub góra trzech lat, chce mieć z nim dziecko! Między partnerami dojdzie do kłótni! Zduński znów zacznie przedstawiać swój punkt widzenia:
Może kiedyś zmienię zdanie, ale dziś nie chcę mieć więcej dzieci. Po prostu nie nadaję się do małżeństwa. Wiesz, wszystkie poprzednie szlag trafił. Kocham cię, jest mi z tobą dobrze, ale...
Kryszakówna nie pozwoli mu dokończyć. Rzuci krótko - No to mamy problem... - po czym z płaczem wybiegnie z mieszkania. Czy to będzie definitywny koniec ich związku?
"M jak miłość - zwiastun
[facebook]https://facebook.com/serialovetelemagazyn?tabs=;strona[/facebook]
