"M jak miłość". Porwanie Szymka! Ania uprowadzi synka Marcina? [ZDJĘCIA]

Pojawienie się Ani (w tej roli: Maria Pawłowska) w życiu Chodakowskiego będzie powodem kłopotów w życiu Marcina (Mikołaj Roznerski). Jak sugerują najnowsze Kulisy serialu "M jak miłość" tajemnicza brunetka narazi Chodakowskiego i jego synka na ogromne niebezpieczeństwo. Dziewczyna, którą Marcin poznał ostatnio nad morzem, odnalazła go po tym, jak w gazecie zobaczyła jego zdjęcie i artykuł o prowadzonej przez niego firmie. Nieznajoma poprosiła Chodakowskiego o pracę, a ten bez wahania zgodzi się jej pomóc, nie zważając nawet na tajemnicę, którą skrywa.

- Te kłopoty, o których wspomniałaś… chyba nie są takie drobne? Powiesz coś więcej?
- Tylko tyle, że… na razie nie mogę wrócić do siebie i... po prostu nie mam dokąd pójść.

Chodakowski zawiezie Anię do Grabiny. Wkrótce okaże się, że dziewczyna pracuje nad artykułem o gangsterach, którzy porywają kobiety i zmuszają je do prostytucji. -Andrzejek zdążył się przyzwyczaić, że kiedy Marcin pojawia się w Siedlisku, to przeważnie zaczynają się kłopoty - ujawnił Tomasz Oświeciński w "Kulisach serialu M jak miłość". -Jeśli wiesz za dużo, to musisz zniknąć - dodała w materiale serialowa Ania, czyli Maria Pawłowska.

Fragmenty scen, które zawarto w najnowszych Kulisach "M jak miłość" sugerują, że mały Szymek zostanie wkrótce porwany! W materiale widzimy zakrwawioną dziennikarkę, która próbuje osłonić dziecko przed napastnikami.

Marcin poniesie najgorsze konsekwencje, jakie tylko młody ojciec może ponieść - przyznał w Kulisach serialu "M jak miłość" Mikołaj Roznerski.

Co będzie dalej? Przekonamy się już wkrótce!