Przesilenie nastąpiło podczas spotkania zorganizowanego przez jeden z miesięczników dla młodzieży.
"Maciek niejednokrotnie podkreślał, że jest trochę zmęczony ćwiczeniami, które zabierają mu po kilka godzin dziennie. Wybrał się ostatnio na imprezę jednego z kolorowych miesięczników dla młodzieży. Wiedział, że tego dnia trenował za mało. Nagle wpadł na genialny pomysł. Przecież, skoro to miesięcznik dla nastolatków, to może tam potrenować breakdance! Tak też i zrobił. Gdy tylko poudzielał się trochę towarzysko, rzucił się na podłogę i zaczął kręcić nogami w powietrzu. Zrobił przy tym duże wrażenie na gościach..."- czytamy w "Super Expressie".
Te wszystkie wygibasy doprowadziły do lekkiego załamania organizmu. Maciek jednak nie poddaje się i mimo zmęczenia spędza wiele godzin na sali. Jakie będą tego efekty, zobaczymy już wkrótce.
