Joanna Brodzik o powrocie serialu "Magda M."
"Magda M." to serial uwielbiany przez widzów, doczekał się czterech sezonów. Coraz częściej mówi się o tym, by serial miał powrócić! Szczególnie, że znamy dalsze losy Magdy - powstały dwie książki pisane przez scenarzystę serialu, Radosława Figurę, w których dowiadujemy się, co słychać u naszych ulubionych bohaterów.
Joanna Brodzik w rozmowie z serwisem Telemagazyn.pl opowiedziała czy powrót "Magdy M." jest możliwy. Okazuje się, że są pewne warunki, pod którymi aktorka zdecydowałaby się wejść drugi raz w ten projekt.
To jest bardzo trudne pytanie. Uczciwa i niedotykająca tych, którzy na kontynuację ewentualnie by czekali, odpowiedź jest jeszcze trudniejsza. Myślę sobie, że najuczciwiej rzecz biorąc – musiałby zaistnieć cały zespół sprzyjających czynników, żeby móc zaryzykować zmierzenie się z tym, dla mnie bardzo ważnym, zawodowym i pięknym wspomnieniem.
Okazuje się jednak, że serial raczej nie byłby oparty na książkach Radosława Figury. Odtwórczyni roli Magdy uważa, że powinien powstać nowy scenariusz.
Ja myślę, że to, co tworzy w swojej wyobraźni Radek Figura, to jest kontynuacja w jego wyobrażeniu i w jego świecie te rzeczy się dzieją. Natomiast myślę sobie, że jeśli miałyby losy Magdy M. się kontynuować telewizyjnie, to pewnie wymagałoby to jakiegoś osobnego scenariusza - zdradziła nam Joanna Brodzik.
Czy "Magda M." zostanie reaktywowana? Czas pokaże!
"Magda M." - o czym był serial?
Magda Miłowicz i Piotr Korzecki są wziętymi prawnikami. Razem studiowali, obecnie pracują w różnych kancelariach adwokackich. To sprawia, że ich drogi często się przecinają. Wydaje się, że są stworzeni dla siebie, ale nie mogą się dopasować, pogodzić, a w końcu pokochać. Przeszkadzają im w tym przede wszystkim doświadczenia życiowe. Oboje są zranieni emocjonalnie i nie potrafią sobie z tym poradzić. Dzieli ich zarówno odmienność charakterów, jak i przekora oraz ambicja.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
