"Making a Murderer". Steven Avery jednak niewinny? Autorki wstrząsającego dokumentu Netflixa miały rację?

Adriana Słowik
Steven Avery jednak niewinny? O bohaterze serialu "Making a Murderer" Netflixa znowu zrobiło się głośno. Wszystko za sprawą zeznań jednego z więźniów, który miał przyznać się do zabójstwa Teresy Halbach. Czy Steven Avery, który odsiaduje obecnie karę dożywocia wyjdzie wkrótce na wolność?

"Making a Murderer" to wstrząsający serial dokumentalny Netflixa z 2015 roku, którego nagranie zajęło jego autorkom aż 10 lat. Laura Ricciardi i Moira Demos przez lata zbierały materiały o kulisach walki o sprawiedliwość dla Stevena Avery'ego i jego krewnego, Brendana Dasseya, którzy zostali oskarżeni o makabryczne morderstwo Teresy Halbach.

Steven Avery jest niewinny?

O sprawie Stevena Avery'ego, który odsiaduje obecnie karę dożywocia znowu zrobiło się głośno. Reżyser dokumentu "Convicting a Murderer", który jest rozszerzeniem "Making a Murderer" ujawnił bowiem w rozmowie z Newsweekiem, że do morderstwa Teresy Halbach przyznał się inny więzień.

Nie potwierdziliśmy jeszcze prawdziwości jego zeznań, ale mając świadomość, że złożył je skazany wcześniej morderca z Wisconsin, poczuwamy się w obowiązku do przekazania wszelkich dowodów organom ścigania i prawnikom. W ciągu 20 miesięcy pracy nad produkcją odkryliśmy nieprawdopodobną ilość informacji i dowodów, które prowadzą nas do prawdy. Nasze śledztwo nie kończy się tutaj - powiedział Shawn Rech.

Nagranie jego zeznania jest już podobno w posiadaniu władz stanu Wisconsin i może pomóc w uniewinnieniu Stevena Avery'ego i Brendana Dasseya. Czy tak się stanie? Będziemy informować na bieżąco!

Najlepsze seriale Netflix

[facebook]https://www.facebook.com/nie.spie.bo.seriale/?tabs=;strona[/facebook]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Asia
Ogladam serial na Netflixie... Dla mnie to jedne wielkie oszustwo. Człowiek siedział 18 lat i 6 tygodni w więzieniu , wypuścili go, bo nie był winny... Miał wygrać wielkie odszkodowanie i chwilę przed orzeczeniem sądu o wysokości odszkodowania miałby zabić kobietę??? W listopadzie go zatrzymano bo po 3 przeszukaniu mieszkania znaleźli w widocznym miejscu kluczyk do auta zamardowanej. A przez dwa poprzednie się nie udało? Poza tym miejsce wskazał policjant zamieszany w niesłuszne jego skazanie w pierwszej sprawie. Idźmy dalej. W listopadzie postawiono zarzuty a w marcu " przyznał" się jego niedorozwojony na umyśle siostrzeniec który opowiadał o zbrodni jakby obejrzał ją w telewizji... Był to 16letni chłopak którego przesłuchano pod nieobecność rodziców (co nie powinno mieć miejsca i jest nie zgodne z prawem) ani bez adwokata... Dlaczego tak późno? A żeby było zabawnie... Adwokat broniący 16latka to daleki krewny zamordowanej i nie postarał się aby go w jakikolwiek sposób wybronić... Na samym początku jest pokazany wątek bo ich rodzina nie pasowała do społeczności, nawet jego kuzynka która była żona policjanta oskarżyła go o jakieś pomówienia i tak się to wszystko zaczęło... Myśleli że trafili na głupiego typa dzięki któremu pozbędą się niechcianych ludzi ze swojego środowiska... Ale żeby zniszczyć komis tak życie? Wszyscy biorący udział w tej sprawie powinni iść siedzieć chociaż na pół roku żeby zobaczyć jak to jest... Masakra... Jest tyle nieścisłości , kradzieży (nawet włamano się do matki 16latka i ukradzino torebkę z dokumentami żeby ta się nie mogła z nim zobaczyć), nie pozwolono sprzedać posiadłości i jej zastawić jako kaucji, wszystko i wszyscy wysoko postawieni uniemożliwiają mu udowodnienie niewinności i wyjścia na wolność. Ja mu wierzę i uważam że Ci wszyscy w to zamieszani nawet jak dożyją przyjemnej starości to zostaną osadzeni tak czy owak po śmierci bo prawda zawsze musi się obronić!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn