- Nie należę do osób rozrzutnych. Ciężko pracuję i szanuję swój wysiłek. Nigdy nie kupiłabym butów, torebki czy sukienki na jeden raz. Ulubione dodatki noszę latami - wyznała Małgorzata Kożuchowska.
Aktorka wyjaśniła, skąd wzięło się u niej takie podejście do pieniędzy i kupowanie ubrań. - Wychowałam się w czasach, kiedy w sklepach nie było nic. Moja mama robiła na drutach, szyła sukienki, haftowała mankiety. Chyba to doświadczenie sprawiło, że mam dziś bardzo praktyczny kobiecy zmysł - wyjaśniła w "Show" Kożuchowska.