Spis treści
Kim jest Małgorzata z „Sanatorium miłości 6”?
Małgorzata jest jedną z gwiazd 6. edycji „Sanatorium miłości”. Pasjonuje się gotowaniem. Choć wcześniej pracowała jako laborantka, od dekady prowadzi wraz z rodziną renomowaną restaurację w rodzinnym mieście Sobótka. Podkreśla, że serwują tam najlepszego pstrąga na Śląsku, którego osobiście przyrządza.
Małgorzata jest osobą, która doskonale odnajduje się w każdym towarzystwie i cechuje ją wielka empatia. Nie potrafi przejść obojętnie obok osoby, która cierpi. Bardzo ceni relacje międzyludzkie, ma liczne grono znajomych i przyjaciół oraz utrzymuje bliskie kontakty z rodziną.
Wspominam, jak mama pozwoliła mi po raz pierwszy pójść na zabawę, na której poznałam swojego pierwszego męża. Od razu mnie zauroczył – mówi Małgorzata. Niestety, ich szczęście nie trwało długo, ponieważ dwa lata po ślubie mąż zginął tragicznie. Małgorzata weszła później w kolejny związek małżeński, który jednak zakończył się rozwodem.
Mimo wszystko Małgorzata czuje się młoda duchem, uwielbia bawić się i na spotkaniach towarzyskich jest duszą towarzystwa. Opisuje siebie jako flirciarę i pozytywną wariatkę.
Małgorzata wydała majątek, żeby się wyszykować do „Sanatorium”!
Jak do „Sanatorium”, to na bogato i z klasą! Z takiego założenia wyszła Małgorzata Kaczmarek z Sobótki koło Wrocławia i jak tylko dowiedziała się, że pojedzie do „Sanatorium Miłości”, to ruszyła na zakupy. Serwisowi Telemagazyn.pl udało się dowiedzieć, że na zestaw nowych kreacji wydała aż 6 tysięcy złotych! A do tego jeszcze fryzjer, kosmetyczka, manicurzystka, przedłużenie rzęs no i nowa walizka!
Wniosek z tego płynie jeden – kuracjuszka, która chce być modna i zadbana na 4 tygodniowy turnus, wydaje około 8 tysięcy złotych! Pytanie czy jest dla kogo…
Zupełnie inaczej do sprawy podszedł najlepszy kolega Małgosi z tej edycji „Sanatorium”, Zygmunt zwany „Zygą” – taksówkarz z Krakowa. On przyznał się, że zabrał ze sobą 18 koszul po to, by nie robić prania, tylko zmieniać ubrania na świeże. Sprytne, ale chyba mało skuteczne, bo nie spodobał się tam żadnej z pań do tego stopnia, by stworzyć z nią parę.
Ale i z tym bywa różnie; Tadeusz, górnik z Krzyżanowic, miał najlepsze ciuchy i perfumy, goił nawet włosy na rękach przed randką z Janiną i co? Okazał się zwykłym podrywaczem! Na dodatek złośliwym wobec Janinki, której obiecywał złote góry, a potem porzucił i jeszcze zrobił czarny PR.
Małgorzata wydała FORTUNĘ, żeby wystroić się do „Sanatorium ...
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl
