"Masterchef 8" odcinek 9. - co się wydarzyło?
Czy da się przyrządzić pyszne danie z produktów wybranych… po omacku? W spiżarni MasterChefa zapanowała totalna ciemność, w której czaiły się różne pułapki mające wytrącić uczestników z równowagi. Komu udało się zapanować nad strachem i oczarować jurorów?
Gotowano już z produktów wybieranych przez jurorów, rodzinę, czy swoich konkurentów. Tym razem kucharze amatorzy zdać się musieli jedynie na swój instynkt. Zadaniem każdej z czterech par było przygotowanie dania na randkę dla ukochanej osoby. Utrudnieniem okazała się spiżarnia, w której zapanowały egipskie ciemności. Zawodnicy musieli pokonać strach i skupić się na wybraniu składników do gotowania.
Czy flaki są idealnym daniem na randkę? Cóż, i tak nie udało ich się przyrządzić na czas! Finalnie Magda przygotowała comber z królika, bo gach przyszedł wcześniej. W dogrywce po zadaniu zmierzyli się ze sobą Ani, Krystian, Mateusz oraz Magda.
Drugim zadaniem było przygotowanie trzech klasycznych ciast: sernika, karpatki i mazurka. W ten sposób Magda Gessler, Anna Starmach i Michel Moran sprawdzili, czy kandydaci do tytułu najlepszego kucharza amatora w Polsce znają tradycyjne przepisy na wypieki!
Po tym zadaniu zagrożeni byli Magda, Krystian oraz Ania.
W TYM ODCINKU PROGRAMU "MASTERCHEF" NIKT NIE ODPADŁ!
