"MasterChef" sezon 9. odcinek 5. Grillowanie nad Jeziorem Rożnowskim i słodkości bez cukru! Odpadła Joanna Gawłowska z Zabrza!

Pierwsza konkurencja rozegrała się w malowniczych krajobrazach. Uczestnicy nad jeziorem Rożnowskim przez chwilę mogli porzucić się jak na wakacjach, ale jurorzy bardzo szybko sprowadzili ich na ziemię.

W plenerze kucharze amatorzy zmierzyli się z grillowaniem, czyli narodowym sportem Polaków. Uczestnicy zostali podzieleni na dwuosobowe zespoły: Sylwia i Tomek żołnierz, Asia z Asią, Rafał i Ola, Diana i Adrian, Karolina i Janek i Kasia i Tomek.

Jurorzy chcieli, aby kucharze w zespołach przygotowali po trzy dania - dwa dania musiały być mięsne, jedno z nich miało być z wykorzystaniem pstrąga. W sumie każda z par musiała przygotować po 30 dań.

Ustalenie menu i podział obowiązków nie należały do najłatwiejszych. Sylwia i Tomek mieli z tym spory problem. -Nie zawracaj mi dupy takimi rzeczami - odparł, kiedy koleżanka zapytała go o jeden ze składników dania. -Dwa temperamenty, oboje jesteśmy władczy - oceniła Sylwia w rozmowie z Michelem, a dalej było między nimi tylko gorzej. Pięć minut przed wydawką Tomek powiedział, że nie podpisuje się pod daniami przygotowanymi z Sylwią!

Szefie muszę cię przeprosić od razu, nie mam ryby dla ciebie - zaczął Tomek przy stole jurorskim.

Spadł z talerza, mi, biorę to na klatę - dodała Sylwia.

Mariusz Komenda i Grzesiek Zawierucha podpatrywali i kosztowali dzisiaj dań uczestników. Najedzona ekipa produkcyjna "Masterchefa" wydała w końcu werdykt. Pierwsze miejsce zajęli Karolina i Janek, drugie Diana i Adrian, a trzecie Sylwia i Tomek! -Trzeba Sylwię przeprosić i podziękować za wkład włożony w robotę - wyznał po ogłoszeniu werdyktu skruszony Tomasz.

OGLĄDAJ seriale i programy TVN bez reklam w ofercie player+

Zwycięzcy mogli świętować na balkonie, a pozostali zmierzyli się w konkurencji eliminacyjnej. Zanim jednak do niej przystąpili, czekał ich test smaku. Osobą, która wygrała była Joanna Mrozek. Drugie miejsce zajęła Kasia. Tomek i Rafał również mogli dołączyć do kolegów i koleżanek na balkonie. W dogrywce zmierzyły się Ola i Asia. Panie musiały przygotować słodkości bez białego cukru. Na przygotowanie deseru miały godzinę.