"Na dobre i na złe" odcinek 649. - TVP2, środa, 26 października 2016, godz. 20:40
"Na dobre i na złe" odcinek 649. - TVP2, środa, 26 października 2016, godz. 20:40
Blankę (Pola Gonciarz) czeka rozstanie z Maćkiem (Adam Bobik) – chłopakiem, którego poznała niedawno w szpitalu. Maciek postanawia bowiem wypełnić obietnicę złożoną Bogu i wrócić do seminarium. Tuż przed odjazdem znów chwyci jednak przyjaciółkę w ramiona.
– Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać...
– Nie przepraszaj...
Tymczasem w redakcji Blankę spotyka niespodzianka: awans na prowadzącą program „Gość wieczoru”. Dobrą nowinę przekazuje jej Rafał (Szymon Nowak):
– Kochana, chciałem ci powiedzieć, że jesteś inspiracją dla nas wszystkich! Jesteśmy z tobą na każdym kroku twojej walki z rakiem!
CZYTAJ TAKŻE:
"NA DOBRE I NA ZŁE". NOWA LEKARKA W LEŚNEJ GÓRZE! KAŚKA NIE POWIE O SWOIM PROBLEMIE Z ALKOHOLEM? [WIDEO+ZDJĘCIA]
"NA DOBRE I NA ZŁE". ZUZA ZAKOCHAŁA SIĘ W GÓRALU? RATOWNIK BĘDZIE MUSIAŁ ODEJŚĆ Z LEŚNEJ GÓRY? [WIDEO+ZDJĘCIA]
Sukces dziewczyny nie wszystkim się podoba... Jedna z dziennikarek – Pola (w tej roli Elżbieta Romanowska) - otwarcie zaatakuje Blankę.
– Z tą różową peruką to był chwyt poniżej pasa… Już lepiej swojego raka nie mogłaś sprzedać! Widzisz, ja też jestem chora. Mam cukrzycę. Ale czy wita mnie ktoś z kwiatami? „Brawo, Pola, masz cukrzycę! Chcesz awans?”. Nie. Szef pewnie by mnie wywalił, gdyby się dowiedział. Cukrzyca nie jest sexy…
Zirytowana, Pola nie zje kolejnego posiłku, choć przyjmie dawkę insuliny, pojedzie w teren... Godzinę później przestanie odpowiadać na telefony. Blanka od razu zacznie się niepokoić – świadoma, jak groźna może być cukrzyca. Dziewczyna zrezygnuje z umówionego wywiadu i spróbuje odszukać koleżankę na mieście.
Aż w końcu - wspólnie z operatorem - znajdzie nieprzytomną Polę w jej aucie...
– To może być śpiączka hipoglikemiczna… Dzwoń po pogotowie!
– A wywiad? – dopytuje operator.
– Pieprzyć wywiad! Ona może umrzeć, rozumiesz?!
Pomoc nadejdzie na czas, ale dziennikarka i tak na dłużej trafi do szpitala.
Tymczasem Blanka wróci do redakcji gotowa na ostrą rozmowę z szefem!
– To prawda? To dlatego dostałam tę pracę? Trzeba dobrze sprzedać mojego raka?!
– I co w tym złego? Przekuwamy nasze słabości w zwycięstwo! Możesz osiągnąć sukces, mimo choroby... I ja chcę ci w tym pomóc. Chcę to pokazać. Nasi widzowie chcą to zobaczyć!
– Proszę znaleźć sobie kogoś innego do wzbudzania litości... Mój mięsak nie jest na sprzedaż!
– Co? I tak po prostu wyjdziesz?! Miałaś być na wizji... Kto zrobi materiał?!
Rafał, gdy dziewczyna rzuci pracę, będzie w szoku. Blanka na pożegnanie pośle mu kpiący uśmiech:
– Nie wiem. Ale jestem pewna, że szef przekuje tę słabość w zwycięstwo!
Barwna i zbuntowana – Blanka wie, jak walczyć o swoje szczęście. Czy dzięki temu pokona również śmiertelną chorobę?
