W "Na Wspólnej" odc. 1920 związek Marty (Joanna Jabłczyńska) i Pawła (Rafał Cieszyński) przechodzi kryzys. Po otrzymaniu lepszej posady w pracy dziewczyna ma coraz mniej czasu dla swojego ukochanego, który z kolei angażuje się w utworzenie schroniska dla koni. W opiece nad zwierzętami pomaga mu stajenna Kaja (Agnieszka Kawiorska).
W "Na Wspólnej" odc. 1920 Marta prosi Pawła, by poszedł z nią na przyjęcie firmowe. Mężczyzna nie jest zachwycony bankietem, co od razu zauważa jego ukochana. Woliński otwarcie przyzna, że nie czuje się najlepiej w tym towarzystwie i prosi ją, by wracali do domu. Jednak w tym momencie szef Marty postanowi przedstawić ją komuś ważnemu i odciągnie ją od Pawła. Po pewnym czasie Konarska zauważa, że jej partner zniknął bez pożegnania - zdradza "Świat Seriali".
W "Na Wspólnej" odc. 1920 Marta wraca do domu, jednak nie zastaje Pawła. Od razu domyśla się, że jej partner jest w stajni. Na miejscu czeka na Konarską niemiła niespodzianka. Jej ukochany i stajenna Kaja przytulają się i namiętnie całują! Wstrząśnięta natychmiast ruszy w kierunku Warszawy... - informuje "Świat Seriali".
Jak myślicie, czy to koniec związku Marty i Pawła?
