"O mnie się nie martw" sezon 8. odcinek 8. Mariusz nie pozwoli Sylwii odejść? Krzysiek żałuje nocy z Mileną! [STRESZCZENIE ODCINKA+ZWIASTUN]

Lola Paweł jest z takich typów co jak się zakocha prawdziwie to w życiu się do tego nie przyzna,podswiadomie chciałby coś z nią ale wypiera się tego caly czas dlatego tak się zdenerwował jak Mariusz mu to wszystko powiedział bo trafił w sam punkt.Jemu z Aśka jest dobrze bo ma wszystko pod kontrolą nie kocha jej ale ona nie oczekuje jak na razie zadnych deklaracji ani niczego po prostu ze sobą mieszkają i tyle.Jemu chyba pierwszy raz się takie cos przydarzyło i próbuje wyprzec się tego wszystkiego ale za bardzo go ciągnie do Sylwii co raz więcej osob to zaczęło dostrzegac i pojawił się problem bo już nie daję rady tego ukrywać.On lubi mieć wszystko pod kontrolą ,a powoli wszystko mu się wymyka.To jest taki przypadek ,że sam się boi do niej zbliżyć ale szlag go trafia ,że może byc z kims innym dlatego ucieszyl się,ze już nie jest z Mariuszem ale teraz pojawił się Kuba i jak się dowie o tym będzie to samo.To jest bardzo pokręcona postać dlatego tak ciężko go rozgryźć w tym wszystkim.Pewnie gdyby Sylwia odwzajemnila pocalunek albo dawała jakieś znaki ,ze jej sie podoba zaryzykowalby ,a tak boi sie odrzucenia dlatego coś w jakiś sposób probuje zrobic ,a później się wycofuje.Jak na razie to polaczenie Sylwii i Pawla nie widzę po tym jak on się zachowuję ale wydaje mi się,że on w koncu cos zrozumie na koniec sezonu i zawalczy o nią Kuba pewnie mu tylko w tym pomoze nie bez powodu pokazują nam scenarzysci te wszystkie rozmowy ,cos na koniec na pewno sie wydarzy między nimi.

Kowalska odp na nowym artykule.

I jeszcze chciałam zauważyć, że ukazał się artykuł o odcinku 9 i tam się możemy przenieść z dyskusją

Triniti,ja też to zauważyłam (poufalosc Grazynki) i nawet napisałam notatkę, po obejrzeniu odcinka 8, która wklejam dopiero teraz -> 1. Coś było nie tak z montażem ,jak to możliwe , że Grazynka tak długo czekała na Kubę ,Kamil zdazyl porozmawiac z Hela na lodach ,wraca a Grazynka ciagle przy stole albo Jacek jest Milanówku, a za chwilę już jest pracy na tym gruzowisku 2. Dlaczego Grazynka mówi do Igi na "ty" i takim tonem jakby się dobrze znały 3. Krzysiek ,zdaje się zaliczył Milenke po tym jak ona przyszła do niego z tym newsem ,a z rozmowy w łóżku wynikało że wtedy był ich pierwszy raz

GOŚĆ. Zgadza się, moim zdaniem to Sylwia zrobiła z Igora drania, który ją prześladuje(wpadła w panikę po jego wyjściu z więzienia) on całkiem normalny, po odsiadce. Nie jest taki jak Paweł, nie zachowuje się jak pies ogrodnika, za to jest dobrym obserwatorem. Może to tylko gra, ale on moim zdaniem zachowuje się bardziej fair w stosunku do Sylwi, niż Paweł w stosunku do Asi, Sylwi, Mariusza i Igora. Paweł nie zachowuje się ani jak partner, kolega z pracy, przyjaciel i obrońca. On czeka nie wiadomo na co, a Igor robi swoje, może on też coś kombinuje i gra na dwa fronty, a może nawet na trzy. Jak mu z Sylwią nie wyjdzie, to zostaje jeszcze Lena i Asia, która chyba się na niego jednak nie skusi. Tego wykluczyć nie można, bo jednak Igor bardziej służy pomocą niż Paweł, który "nikogo nie kocha" tylko Sylwią się interesuje za bardzo. Mnie tylko zastanawia jedna sprawa, dlaczego Grażyna zwraca się do Igi "per ty" od kiegy Iga jest dla niej Igunią ? Kiedy one się zaprzyjaźniły aż tak? To Iga wg Grażyny nie zasługuje na szacunek, bo była żoną Krzyśka?Grażyna też czuje się jej rodziną?Traktuje Igę jak swoją koleżankę? Dziwne bo do Marcina zwraca się panie mecenasie, a do Igi-Igunia??? Czy po prostu chciała być "miła" i posłużyć się Igą, by Kubusia przyłożyła na zranione serce Sylwuni? Nie wiem, ja mam czasami wrażenie, że już kto inny pisze scenariusz, bo nagle wszyscy ze wszystkimi tak się zaprzyjaźnili, dziwnie bliskie relacje się porobiły, starzy znajomi jakby nie istnieli już, to co było nie miało nagle znaczenia, bo nowi bohaterowie i na nowo trzeba pewne fakty poskładać. Jeszcze niedawno obie(Sylwia i Grażyna) wpychały się pomiędzy I&M, to samo Kuba. W tej serii I&M, jak gdyby nic pomagają takim co im mącą w życiu, o ile Krzysiek jest głupkowaty i taki już pozostanie(Grażyna również, choć to nie te same geny), to jednak od Sylwi i Kuby należy wymagać więcej. Tak nagle oboje zapomnieli, co się działo w 6 i 7 serii i po odtrąceniu przez I&M oboje zapałali uczuciem do siebie. Jakie płytkie osobowości, jak się nie udało z tym, to od razu przerzucają się na innego. Takie szybkie rotacje uczuciowe i związkowe, to co może trwałego z tego wyniknąć? Na pewno kolejne problemy dla I&M nic wiecej. Iga dotąd stale Marcina przepraszała, mimo, że to on ma więcej przemilczeń na sumieniu, a teraz będzie również wysłuchiwać głupawych docinków odnośnie swojej przszłości i przepraszać za to Gada, Sylwię i Kubę.

Dla mnie postać Igora jest tajemnicza.Z relacji Sylwii,kiedy to tak bardzo wyżalała się Marcinowi to miał być facet,trudny,szaleńczy z ciągłymi problemami. A odkąd się pojawił jest spokojny nieraz pomocny,opiekuńczy,wypowiadający się bardzo trafnie do sytuacji i pojawiającego się problemu.Nie jest nachalny w stosunku do Sylwii,nie osacza ją pracuje w bistro i wszystko obserwuje.Czy tak się zmienił,czy tylko udaje?-ciekawe jak jego wątek się skończy.

Dzięki Gosc. Ja też lubię Igora, on od samego początku był dziwny, ale intrygujący. Jest dobrym obserwatorem i celnie potrfi spuentować sprawę. Mnie zastanawia Lena, ona jest dość wrogo nastawiona od poczatku ciąży do Mariusza, a dziwnie wylewna w stosunku do Igora. Coś z nią jest nie tak, albo się mylę. Wcale się nie zdziwię, jak Mariusz gdzieś przepadnie, po tym co się wydarzyło w 9odc.

Triniti z tym zdaniem to chodziło o Mariusza on mu wszystko wygarnal Paweł się wkurzyl i wyszedł.Widać ,że coś czuję do Sylwii ale on to chyba taki typ co jak się naprawdę zakocha nie przyzna się nigdy chociaż widać ,że wszystko zżera go od środka.Helenka powiedziała,że wyprowadzi się do Filipa jak tylko wróci z Francji ,on nie uciekł od Heli tylko wyjechał ,a dopiero teraz ma wrócić ,jeszcze nic nie wie ,że Hela chce mieszkać z nim i z Igorem :D Igor nic nadzwyczajnego nie zrobił ale lubię ta jego ironię bo zawsze potrafi trafić w samo sedno.Przygadal Mariuszowi jak czekał na Lene i później jak Mariusz dostał tego szału zaopiekowal się nią nawet chyba chciał go uderzyć ale Lena go powstrzymala przed tym ,a Mariusza potem wziął Kuba :)

Obejrzałam te sceny IgMy z 9 odc,nie jest źle. Mi się osobiście podobały??

O rany! To aż taka bieda z nędzą? A co z tym zdaniem dopisanym na końcu streszczenia do 9odc. "wszyscy zaczęli dostrzegać, że Paweł coś czuje do Sylwi"? Czy to przypadkiem nie chodziło o Kubę, czy Mariusz i Asia to "wszyscy"? Paweł w ogóle coś czuł w tym odcinku, czy tylko robił uniki? Nie oglądałam odcinka, ale przeczytałam komentarze tylko, nie wiem może się skuszę, bo podobno były sceny I&M. Obejrzałam zapowiedź i chyba Filip jak usłyszał, że Hela chce z nim zamieszkać, to zwiał do Francji? To jest "prawdziwy ojciec"! To powinno Heli oczy otworzyć, która mimo wszystko woli Sylwię od I&M, ale pewnie do czasu. Nieprawdopodobny zbieg okoliczności sprawi, że Sylwia będzie miała randkę, lub osobistą konsultację z doktorkiem i Heli zostanie tylko Iga i Marcin, ci " którzy ją źle wychowali"! Krzysiek jak zwykle ma inne sprawy na głowie i ściągnie tylko kolejne problemy na I&M. Ale to już norma w serialu, I&M nie mogą za długo cieszyć się spokojem. Skończy się problem z Helą, to Gad się pojawi i Kuba też coś jeszcze namiesza, Sylwia również, jak to ona, oczywiście przypadkiem! Pozostaje tylko czekać na finał. Dziękuję wszystkim za szczegółowe streszczenia, ale chciałabym zapytać, co zrobił Igor, bo przeczytałam, że zachował się super?

Ludzie ale jak można tak nagle zmienić Kubę z takiego co podrywa Igę przykłutą do łóżka i nie odpuszcza żadnej pielęgniarce w takiego bohatera uciśnionych kobiet, to sie w głowie nie mieści jak robią z nas idiotów, co my fani serialu mamy amnezję i nie pamietamy co doktor Kuba wyprawiał w 7 sezonie? Nie wiem może teraz ktoś inny pisze scenariusz bo to się wszystko kupy nie trzyma ! to jest niesamowicie s[wulgaryzm] sezon, szkoda bardzo bo co piątek od 4 lat zasiadałam przed telewizorem z ciekawością co tam się wydarzy a teraz to mam to w tylniej części ciała. Kończę oglądać i basta !

Gosc mam podobne zdanie co Ty kibicuję S&P i zawsze to powtarzalam myślę ,że tak oni i tak skończą razem będą to tak motac i w koncu ich polacza ale na ta chwile razem ich nie widze Paweł nie zasluguje na Sylwie :) w tej chwili to nie jest facet tylko zwykly tchórz ,ktory nie potrafi potrafi przyznać się do swoich uczuć ,widać,ze cos do niej czuje ale co z tego skoro zachowuje się jak idiota.Jeszcze to streszczenie 11 odcinka,ze relacja Sylwii i Kuby rozwinie się nie po jego myśli to co on uważał ,że Sylwia całe zycie ma czekac na niego az on w koncu zrobi jakiś krok.On sobie będzie mieszkał z Aśka ,a ona ma cale zycie byc samotna bo jemu to nie pasuje :D Kuba jest jaki jest ale zachowuje się jak facet spodobalo mu sie Sylwia i przed nikim tego nie ukrywa ,dziala wprost :p Nech już sobie będzie z tą Aska bo pod jednym wzgledem to nawet do siebie pasują oboje są dziwni i boja się podejmowac jakiekolwiek decyzje jak ognia.Sylwia musialby się teraz chyba zderzyc z chodnikiem żeby na niego normalnie spojrzeć :D

Odcinek bez szału najbardziej podobał mi się Krzysiek i to udawanie wspolnego mieszkania z Milenka ta mina Marty mówiła wszystko :D tylko jak Tomek mógł oświadczyć się przy ex swojej dziewczyny ,masakra...Hela wyprowadza się do Filipa ciekawe tylko ile Francuz z nią wytrzyma ,no zobaczymy jak to wyjdzie.Podobala mi się scena z Mariuszem i Igorem uwielbiam Igora :D z Lena Mariusz przesadził zachowuje się jak potluczony oj zabolalo go to co Lena powiedziala ,że pierwszy raz go laska rzuciła jeszcze te miny Mariusza i Igora jak Kuba zabrał Sylwie od razu zrozumieli o co w tym wszystkim chodzi.Jako fanka S&P nie jestem za bardzo zachwycona bo wszystko stoi w miejscu ,Paweł jak zwykle zrobił unik wkurzyl się na to co powiedział Mariusz bo trafił w samo sedno ale jak zwykle uciekł bo tylko to umie zrobić.Na tę chwilę nie widzę ich razem Sylwia nie zasluguje na takiego Pawla,ktory zachowuje się jak dupek pewnie Kuba zciagnie mu te klapki z oczu ale za nim on ogarnie co się dzieję między Kubą ,a Sylwią to S&K zbliża się jeszcze bardziej do siebie.Szczerze to mam nadzieję,ze to przez Kube Paweł wyląduje na chodniku moze zetrze mu ten usmieszek z twarzy.Kuba w przeciwieństwie do Pawła nie robi zadnych podchodow tylko robi i mowi wszystko wprost ,spodobała mu się Sylwia i nawet tego nie udaje i wprost to pokazuje.Paweł widać,ze cos czuje do Sylwii ale jest z Aśka dalej i do Sylwii też nie dopuszcza zadnego faceta ,Igora nie lubi,z Mariuszem też tacy przyjaciele byli i koniec z Kubą pewnie będzie tak samo.Sam nie wezmie a też nie pozwoli zeby byla z kims szczęśliwa.Dla niego chyba scenarzysci szykuja karme Aska go zostawi ,Kuba co raz bardziej zakreci sie kolo Sylwii i zostanie sam ,moze to by nawet mu pomoglo w koncu moze by się ogarnąl bo teraz juz nie mogę na niego patrzec.O związku Aski i Pawła nie ma nawet co mówić bo on jest bo jest i tyle szkoda tylko ,ze Aska tak się upokarza pomimo,ze za nia nie przepadam to już jest straszne tkwic w tym wszystkim bez miłości

Skutecznie pozbyto się fanów S&P ciekawe kiedy odpadna fani I&M ? Bo im jak dołożą Gadomska to wiadomo ze będzie wiele nerwow i niejasnych sytuacji. Kuba z Sylwią mdli i nie chce się ich oglądać. Aśka ciapa i w trzyma sie Radeckiego nie wiadomo po co. Wyglądem przypomina babę z bazaru niż właścicielkę restauracji. Nie łapie po co z doktorka zrobili takiego dobrego i uczynnego ? Jesli połączą go z Sylwią to koniec z serialem dla większości. A to co zrobili z Radeckim to zakrawa o skandal.

Obejrzałam-po pierwszym komentarzu Zuzy miałam wątpliwości czy oglądać.Dla mnie odcinek w sumie był nie najgorszy.Radeckiego z Asia po ty co on powiedział wogóle nie rozumiem.Dlaczego oni są razem nie wiem.Żaru to tam nie ma za grosz.Zachowanie Radeckiego,jest zimne,postać zrobiła się taka bezbarwna.Mariusz w okropnym stanie nerwy mu puszczają.Z tego co Lena mówiła pierwszy raz baba puszcza go kantem-skoro tak to mu się należy kara przyszła.Ciekawe kiedy Radecki odczuje i kara do niego przyjdzie za przedmiotowe traktowanie kobiet.I&M na razie fajnie się dogadują,ale to chyba cisza przed burzą.Helka już 9 odcinek fatalna trochę to za długo trwa,myślę że musi ją coś takiego spotkać co ją sprowadzi na ziemię.Sylwia i Kuba coraz bliżej,Kuba ratownik kobiet,albo sprytny,albo cwaniek.Krzysia i jego perypetie miłosne oglądało sie lekko,dawało oddech i trochę komizmu.Czekam na Gada i reakcje Marcina.Spotkanie w parku dalej podnosi mi ciśnienie ciekawe co zamierzają scenarzystki.