Okrasa łamie przepisy Odcinek 400 - Chłodniki na zimny maj
Polska 2024
Streszczenie odcinka
Karol Okrasa kontynuuje poszukiwania polskiego smaku. A kiedy już ten smak odnajduje, ze smakiem i pożytkiem dla konserwatywnej polskiej widowni, próbuje go przełamać. Bo wbrew powszechnym wyobrażeniom polska kuchnia to nie tylko pierogi i schabowy. Mamy wielowiekową tradycję podawania ryb, szczególnie słodkowodnych, a polskie mięsa i wędliny biją jakością większość europejskiej produkcji. Od 1989 roku w najdalszych zakątkach Polski wytwarza się smakowite produkty warte zaprezentowania szerokiej widowni. Cudze chwalicie, swego nie znacie!W swojej kolejnej wyprawie kulinarnej Karol zaprosi widzów do dworku w Kuflewie. Jego właścicielem był w XIX wieku Bronisław Dąbrowski, powstaniec, syn sławnego generała Jana Henryka Dąbrowskiego, który dobrze znany jest każdemu Polakowi z naszego hymnu narodowego. Co mogło pojawiać się na stole Dąbrowskiego podczas majowego obiadu? Na pewno lubiane były chłodniki, dobrze znane i cenione w owych czasach. Wybitny polski kucharz Jan Szyttler, autor wielu popularnych wówczas książek kulinarnych, tak pisał w Wilnie w XIX wieku o chłodnikach: "Powszechnie jest wiadomm, jak użyteczne i smakowite są chłodniki, a w porze letniej zwłaszcza podczas upałów, zdają się być ożywiającym i nieodbitym pokarmem I dlatego do stołu, gdzie kilkanaście lub więcej siada osób, aby dogodzić ogólnie, najlepiej jest osobno na półmiskach układać zgrabnie garnitur przypraw, jak to: świeże ogórki, obrane i skrojone w kostkę, szyjki rakowe, jaja twardo gotowane skrojone na czworo, szparagi pokrajane, kalafiory, itp. Wtenczas każdy podług swego gustu, będzie mógł zadość uczynić swemu apetytowi." Nawet więc za czasów Szyttlera nie było jednej obowiązującej wersji chłodnika. Oczywiście, w Polsce najbardziej znany jest chłodnik litewski, choć po prawdzie jest już on częścią kuchni polskiej. Opisy chłodnika litewskiego znajdziemy w pracach Oskara Kolberga, a w "Panu Tadeuszu" Adam Mickiewicz tak pisał: "zaczem wszyscy siedli i chołodziec litewski milczkiem żwawo jedli". Ale nie tylko na Litwie czy w Polsce jadamy chłodniki. Hiszpanie mają swoje gazpacho z pomidorów i papryki, a Bułgarzy swój tarator z jogurtu, ogórków i orzechów. Słowem inspiracji do ciekawych propozycji chodnikowych jest bardzo wiele. A jakie chłodniki przygotuje nasz kucharz? Pierwszą propozycją Karola będzie czerwony chłodnik z botwinki, ogórka i czosnku niedźwiedziego podany z ziemniaczanymi pierożkami z kapustą i serem. Druga to biały chłodnik z pieczonymi żeberkami w wiśniowej glazurze. A trzecia to chłodnik podany na ciepło z jagód z jagodowymi kluseczkami leniwymi. Jak będą wyglądać takie potrawy? Zobaczymy w programie.
Czas trwania:30 min
Kategoria wiekowa:
Gatunek:Magazyn/Magazyn kulinarny