Magda Umer nie ogląda "Osieckiej"
Serial "Osiecka", którego pierwszy odcinek w TVP1 został pokazany w Boże Narodzenie 2020, cieszy się sporą oglądalnością. Pierwsze trzy odcinki śledziły ponad 2,4 mln widzów. Osoby związane z Agnieszką Osiecką są jednak sceptycznie nastawione do nowej produkcji Telewizji Polskiej.
Jedną z najbliższych przyjaciółek Agnieszki Osieckiej była wokalistka, dziennikarka, reżyserka i scenarzystka - Magda Umer. W jednym z najnowszych wywiadów artystka zdradziła, że odmówiła konsultacji serialu i nie ogląda go. - Jestem wierna swojemu światopoglądowi. Moja niezgoda na to, co robi w TVP pan Jacek Kurski, jest tak silna, że musiałam odmówić. Nie można z jednej strony wydawać pieniędzy na kulturę, nawet na taki serial jak "Osiecka", a z drugiej kłamać i uprawiać propagandę w "Wiadomościach" - stwierdziła Umer w rozmowie z wp.pl.
Artystka zaznaczyła, że nie zgodziła się na rozmowę z nikim, kto pracował nad serialem. O konsultację scenariusza prosili ją reżyser Michał Rosa i kostiumolog Ewa Gronowska, ale odmówiła. Nie ogląda "Osieckiej", ale nie wyklucza też, że kiedyś to się zmieni. - Uwielbiam jako aktorki i panią Elizę Rycembel, i panią Magdalenę Popławską, więc życzę im, aby było dobrze. Obie są wybitne i obie mnie zachwycają. Chciałabym, aby tym, co oglądają, się podobało. Ale ja, niestety, muszę być wierna sobie. Chciałbym, aby to był serial dobry, a nawet wybitny i aby ludzie się nim zachwycali. Chciałabym, aby życie Agnieszki zostało w nim ciekawie opowiedziane. Ale ja to obejrzę dopiero, jak zmieni się prezes TVP - podkreśliła Magda Umer.
Magdalena Popławska o roli w "Osieckiej"
[facebook]https://facebook.com/serialovetelemagazyn?tabs=;strona[/facebook]
