Jak nieoficjalnie dowiedział się Fakt, producenci show wpadli na pomysł, by Paulla Ignasiak (31 l.) zaśpiewała na wizji piosenkę Edyty Górniak (38 l.). Na tę wieść wokalistka aż zadrżała ze zgrozy.
Paulla podobno wpadła w szał. Zagroziła, że po prostu nie wyjdzie na scenę. Dlaczego? Najpewniej dlatego, że ma serdecznie dość porównań do koleżanki po fachu. Złośliwi mówili, iż jej maniera śpiewu oraz barwa głosu na płycie "Nigdy nie mów zawsze" łudząco przypominają repertuar Edyty Górniak. Zarzucano jej, że chce zrobić karierę naśladując popularną artystkę.
Ignasiak nie chce już do tego wracać. Nie zgodziła się zaśpiewać piosenki Górniak, by nie prowokować kolejnych niesympatycznych sytuacji. Polsat podobno jednak nie daje za wygraną i wciąż ma nadzieję, że wokalistka się zgodzi. Czy Paulla przełamie strach?
Zobacz również: Józefowicz zabronił Urbańskiej samotnych wyjazdów
Czytaj także:
Przełknie słowa krytyki?
Gwiazda brukowców!?
Paulla płaci za błędy młodości!
Górniak krytycznie o Paulli!
