"Pierwsza miłość" odcinek 2219. Artur zazdrosny o Kingę. Wzywa do siebie jogina! [ZDJĘCIA]

"Pierwsza miłość" odcinek 2219. - Polsat, piątek, 22.01.2016, godz. 18:00

Artur (Łukasz Płoszajski) i Kinga (Aleksandra Zienkiewicz) cały czas się mijają. Mimo że obydwoje bardzo się starają i chcą, to ciągle im nie wychodzi.

Ostatni wieczór Kulczyccy mieli spędzić razem, jednak Artur musiał zostać dłużej w pracy. Kinga postanowiła iść na kolację z joginem Przemkiem (Przemysław Bluszcz). Artur nie krył złości na żonę, która wróciła do domu bardzo późno.

CZYTAJ TAKŻE:
"PIERWSZA MIŁOŚĆ" ODCINEK 2219. MELKA I DOMINIK RAZEM POMOGĄ KRYSTIANOWI? [ZDJĘCIA]
ADAM ZDRÓJKOWSKI DOŁĄCZYŁ DO OBSADY "PIERWSZEJ MIŁOŚCI" [ZDJĘCIA]

W 2219. odcinku Kulczycki zaprasza jogina do siebie do biura. Artur czuje się urażony, kiedy Przemek udziela mu rad dotyczących prowadzenia firmy. Jogin jednak podejrzewa, że został wezwany, aby porozmawiać o jego relacji z Kingą.

– Mam nadzieję, że cię nie uraziłem - mówi Przemek.

– Mnie?

– Wiesz, ja czasem nie pamiętam o konwenansach, przyzwyczajeniach.

– Przyzwyczajeniach?

– Wiem, jak to wygląda. Facet idzie na spacer z atrakcyjną kobietą.

– Czy ja coś takiego powiedziałem? - pyta Artur.

– Nie, ale jeśli ci to przeszkadza, obiecuję, że to się więcej nie powtórzy. Jeśli masz coś przeciwko takim "randkom".

Artur wyznaje, że nie ma nic przeciwko i mówi, że Kinga ceni sobie znajomość z joginem.

– Pomyślałem sobie, że może tutaj tobie jest po prostu źle i my byśmy mogli...

– My czasem razem? - jogin nie kryje zaskoczenia.

– No wiesz, jeśli nie masz nic przeciwko takim "randkom".

Kulczycki tłumaczy, że skoro kontakty Przemka z Kingą nie są relacją typowo damsko-męską, to oni także mogą czasem wyskoczyć gdzieś razem.