"Piłsudski" Michała Rosy trafi na ekrany kin 13 września. Film ma być przede wszystkim opowieścią o człowieku niezwykle skomplikowanym i natchnionym. O jego życiowych wyborach, a także desperackiej potrzebie działania. To historia wyrazistego bohatera, który swoje życie podporządkował walce o niepodległą Polskę. W tytułowej roli zobaczymy Borysa Szyca. Partnerować będą mu m.in. Magdalena Boczarska, Maria Dębska, Tomasz Schuchardt, Jan Marczewski czy Józef Pawłowski.
Organek i O.S.T.R. skomponowali utwór „To nie miało prawa się stać!” specjalnie do filmu "Piłsudski". Tomasz Organek mówi o nim w następujący sposób:
Piosenka do filmu „Piłsudski” to umiejętne połączenie nowoczesnych konwencji, od silnego rockowego riffu, poprzez rap, na filmowej balladzie skończywszy. Komponując ten utwór, chciałem oddać zarówno ducha mocno sensacyjnej historii, której pierwszoplanową postacią jest młody Marszałek, jej wolnościowy, romantyczny etos, ale też nawiązać do teraźniejszości, wskazując na dość niespokojny charakter naszych czasów.
"PIŁSUDSKI" - O CZYM JEST?
Jest rok 1901. Józef Piłsudski "Ziuk" po brawurowej ucieczce ze szpitala psychiatrycznego ponownie staje na czele polskiego podziemia niepodległościowego. Nieugięty na polu walki, w życiu prywatnym poddaje się namiętności, rozdarty między dwiema kobietami jego życia – żoną i kochanką. Przez zachowawczych członków Polskiej Partii Socjalistycznej uważany za terrorystę, Piłsudski wraz z najbliższymi współpracownikami nie cofnie się przed niczym – zamachami na carskich urzędników i najwyższych oficerów, szmuglowaniem bomb, zuchwałym napadem na pociąg, by osiągnąć swój cel: niepodległą Polskę. Zbliża się rok 1914 i "Ziuk" widzi nowe szanse na osiągnięcie niemożliwego.
