Potęga obrazu - Leni Riefenstahl

Die macht der bilder - Leni Riefenstahl, Niemcy/Wlk. Brytania/Francja 1993

Wyróżniony nagrodą Emmy w 1993 roku film biograficzny o Leni Riefenstahl, niemieckiej reżyserce, która w pierwszych swoich filmach gloryfikowała faszyzm.

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Serial/Serial dokumentalny

Potęga obrazu - Leni Riefenstahl w telewizji

Opis programu

Maszerujące tłumy, łopocące chorągwie, płonące pochodnie. Stoimy tu, jesteśmy gotowi, przeniesiemy Niemcy w nowe czasy! Niech żyje f-hrer! Adolf Hitler kochał muzykę Wagnera i filmy Leni Riefenstahl. Genialny kompozytor nie był winien atencji dyktatora, wspaniała reżyserka tworzyła jednak na zlecenie nazistów, a jej "Triumf woli", perfekcyjnie zrealizowany dokument ze zjazdu NSDAP, stał się sztandarowym materiałem propagandowym jedności III Rzeszy. Ray M-ller, twórca wyróżnionego nagrodą Emmy w 1993 roku filmu biograficznego o Leni Riefenstahl, nie oszczędza swej sędziwej, ponad 90-letniej bohaterki, pytając także o mało chlubny etap jej kariery. Dorobek tego właśnie okresu, gloryfikujące faszyzm obrazy i bliskie powiązania z najwyższymi kręgami władz międzywojennych Niemiec sprawiły, że Riefenstahl była sądzona i na długie lata pozbawiona prawa wykonywania zawodu, a jej nazwisko wstydliwie przemilczano. Do owych mrocznych, przedwojennych czasów autor filmu i jego rozmówczyni powrócą w kolejnych odcinkach cyklu: część pierwsza opowiada o wczesnych, pionierskich dokonaniach aktorskich i reżyserskich bohaterki, w których ujawniła swe niezwykłe widzenie świata i nowatorski sposób ukazywania go w wyrafinowanej, ekspresyjnej formie. Szczególny sposób fotografowania, niezwykły na owe lata, dynamiczny montaż i precyzyjny dobór muzyki - wszystkie te cechy warsztatu sprawiły, że Leni szybko zdobyła wysoką artystyczną renomę, porównywalną z pozycją Langa czy Murnaua. Jej pierwszy film - "Niebieskie światło", baśniowa opowieść o prostej dziewczynie z gór, odnosił sukcesy na całym świecie, goszcząc przez długie miesiące na ekranach kin Londynu i Nowego Jorku. Oczarował także Adolfa Hitlera.