Za nami drugi tydzień zmagań w szkole w Radziejowicach. 13 uczestniczek pod okiem mentorek - Tatiany Mindewicz-Puacz oraz Ireny Kamińskiej-Radomskiej stanęło przed kolejnymi zadaniami, które mają przybliżyć je do tytułu Pierwszej Damy "Projektu Lady". Daniem głównym dzisiejszego odcinka było spaghetti. Nawijanie makaronu na widelec to prawdziwa sztuka. Najbardziej zestresowana podczas dzisiejszego posiłku była Paulina. -Nie mogę nic jeść, ten jej wzrok mnie krępuje, ręce mi się trzęsą - powiedziała Paulina. Dziewczyna mogła jednak liczyć na wsparcie Małgorzaty Rozenek-Majdan, która przyznała, że doskonale ją rozumie, bo również zdarza się jej nie jeść pewnych potraw przy mentorce Irenie.
Tuż po przerwie, dziewczyny uczestniczyły w zajęcia z Tatianą Mindewicz-Puacz. Dlaczego zdecydowały się przyjść do programu? -Przyszłam udowodnić wszystkim, że jestem więcej warta, więcej niż myślą, -Jestem normalną dziewczyną, ale mam problemy z agresją, -Przez ostatni rok dużo imprezowałam, piłam alkohol, brałam dopalacze, liczyli się tylko znajomi, chce to zmienić - zwierzały się dziewczyny. Rozmowy o uczuciach i słabościach okazały się najtrudniejszą lekcją w „Projekcie Lady”. Zadaniem dziewczyn było napisanie na kartkach najgorszych słów, którymi określają siebie. Mentorka starała się jednak zmienić ich sposób myślenia, sposób, w jaki postrzegają same siebie. W prezencie dziewczyny dostały wyjątkowe lusterka z cytatami napisanymi specjalnie dla nich. Następnie przyszedł czas na lekcję z Ireną, która przybliżyła uczestniczkom, jak powinny zachować się na przyjęciu - jak trzymać talerz i serwetkę. Z kolei Iwona Radwan-Sado nauczyła przyszłe damy, jak powinno się wsiadać i wysiadać z limuzyny. Po dniu pełnym wrażeń i lekcji, w końcu przyszedł czas na test nowo zdobytych umiejętności - bankiet z udziałem fotoreporterów. Zdjęcia były analizowane przez mentorki w obecności uczestniczek i miały wpływ późniejszą eliminację. -Nie bez powodu Radosław mówi do mnie król przypału - przyznała Małgorzata Rozenek Majdan, zapytana o swoje zachowanie na bankietach i strzelanie gaf.
Podczas eliminacji mentorki zgodnie przyznały, że zauważyły w dziewczynach ogromny potencjał i nie odpowiedzialnie byłoby na tak wczesnym etapie podejmować decyzję o odpadnięciu jednej z nich. Po ogłoszeniu radosnej informacji, dziewczyny zaczęły imprezę!
W 2. ODCINKU PROGRAMU "PROJEKT LADY" NIKT NIE ODPADŁ!
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
