Olivia de Havilland była ostatnią żyjącą gwiazdą Złotych Lat Hollywood i ostatnią żyjącą gwiazdą "Przeminęło z wiatrem". Zmarła niecały miesiąc po tym, jak skończyła 104. lata.
Olivia de Havilland nie żyje
Ostatnia żyjąca gwiazda z obsady "Przeminęło z wiatrem" zmarła w niedzielę (26.07.2020) z przyczyn naturalnych w swojej rezydencji w Paryżu. 1 lipca 2002 roku Olivia de Havilland obchodziła 104. urodziny.
Aktorka miała na swoim koncie dwa Oscary za role w "Dziedziczce" i "Najtrwalszej miłości". W legendarnym "Przeminęło z wiatrem" wcieliła się w rolę Melanie Hamilton Wilkes. Oprócz swoich aktorskich dokonań, Olivia de Havilland znana była również z wieloletniego konfliktu ze swoją młodszą siostrą, aktorką Joan Fontaine. Podczas gali Oscarów w 1941 roku Joan publicznie odrzuciła gratulacje od Olivii, upokarzając ją publicznie. Później siostra odwdzięczyła się tym samym, gdy odbierała Oscara w 1947 roku.