Smutna, wyraźnie przygnębiona Edyta Górniak - taki obrazek malował się podczas koncertu w Białymstoku, akcji Podziel się posiłkiem.
Jak podaje ''Super Express'' nie pomogły nawet starania makijażystek - Edyta straciła blask w oczach, a na jej twarzy widoczne było udręczenie.
Czy tak ma wyglądać kobieta, która wróciła z urlopu? Przecież jak dowiedzieliśmy się ostatnio Górniak w klasztorze buddyjskim, w którym oczyszczała swoje ciało, umysł i medytowała miała nabrać formy!?
Trudno przewidzieć, w jakiej kondycji Edyta będzie w czasie, bliskich już odcinków nowej edycji ''Jak oni śpiewają''.
Sądząc jednak po jej aktualnej formie, skakania po fotelach, udawania ciąży i chodzenia na bosaka, jak kiedyś, już nie będzie.
Wideo
