"Przyjaciółki" - kiedy nowe odcinki?
Jakiś czas temu w mediach pojawiła się informacja, że ktoś z ekipy pracującej nad serialem "Przyjaciółki" jest zarażony koronawirusem. Co więcej, miała być to jedna z aktorek grających główne role. Szybko okazało się, że rzeczywiście na planie pojawił się groźny wirus.
Zdjęcia do 16. sezonu hitu Polsatu zostały natychmiast zawieszone, a wszyscy poddani dodatkowym testom na koronawirusa. Przez to wrześniowa emisja nowych odcinków stanęła pod znakiem zapytania. Na szczęście okazało się, że jednak może zobaczymy we wrześniu nowe odcinki!
Staramy wyrobić się na planową emisję programu, czyli na wrzesień. Zobaczymy, czy nam to sprawnie pójdzie, ponieważ rzeczywiście wszystkie produkcje mają kilkumiesięczne opóźnienie, a my zaliczyliśmy jeszcze dodatkowy przestój. Będziemy monitorować sprawę na bieżąco i oceniać nasze szanse. Póki co trzymamy się jednak wrześniowego planu - powiedziała dla Plejady Martyna Wereńska, rzeczniczka prasowa Akson Studio.
Oczywiście zarażeni aktorzy nie uczestniczą jeszcze w nagraniach, więc niedawno pojawiły się też plotki, iż jedna z bohaterek zostanie... uśmiercona! Na szczęście były to tylko plotki.
Nie ma też mowy o sytuacji, że naglę jakąś bohaterkę uśmiercimy lub się jej pozbędziemy, tylko ze względu na postój w nagraniach. Na szczęście z naszych doświadczeń wynika, że zakażenie koronawirusem nie trwa przeważnie kilka miesięcy - dodała Martyna Wereńska w rozmowie z Plejadą.
Czy wszystko pójdzie zgodnie z planem i we wrześniu obejrzymy kolejny sezon "Przyjaciółek"? Dowiemy się wkrótce!
