„Pytanie na śniadanie”. Paulina Smaszcz stawia ultimatum Maciejowi Kurzajewskiemu. Nazywa go „Pinokio” i zapowiada: „będę ujawniać jego kłamstwo za kłamstwem”. To musi zrobić prezenter, aby zakończyć medialny spór

Paulina Smaszcz to była żona Macieja Kurzajewskiego i osoba, która swoimi działaniami sprawiła, że świat dowiedział się o związku Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek. Gwiazda nie ma oporów, by go ostro komentować, a także w ostrych słowach wypowiadać się na temat osób, które publicznie wsparły prowadzących „Pytanie na śniadanie”.

Opinia publiczna jest dość mocno podzielona w tym medialnym sporze, co widać w szczególności na profilach w mediach społecznościowych Smaszcz. Internauci licznie komentują jej posty, dzieląc się na poniekąd na dwa obozy - krytykujące jej zachowanie oraz wspierające jej postawę.

Pod jednym z ostatnich postów Smaszcz, podobnie jak w przypadku poprzednich, zaroiło się od komentarzy. Jedna z internautek postanowiła wprost napisać gwieździe, co sądzi o jej zachowaniu.

Ja rozumiem że Pani czuje się urażona przez swojego ex męża i napewno Panią bardzo skrzywdził ale te ciągłe wywiady na jego temat to już obsesja to nie jest normalne zachowanie - padło w komentarzu.

Smaszcz nie pozostawiła tego bez odpowiedzi, "wywołała" również swojego byłego partnera określeniem postaci z bajek dla dzieci.

dopóki PINOKIO nie przestanie kłamać i nie przeprosi moich synów, będę ujawniać jego kłamstwo za kłamstwem - odpisała internautce Smaszcz.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl