Kiedy Paulina Smaszcz dołączyła do ekipy „Królowej przetrwania”, wiele osób zastanawiało się, czy dziennikarka zachowa milczenie odnośnie swojego małżeństwa, które się rozpadło. Tak się nie stało. Wyemitowano zapowiedź szóstego odcinka, w którym Paulina Smaszcz postanawia podzielić się kilkoma prywatnymi szczegółami. Stwierdziła w nim, że rozwiodła się nie ze względu na romans byłego męża, ale przez to, że miał zostawić ją w chorobie. Sugerowała także, że Maciej Kurzajewski prosił ją o kolejną szansę, zanim się rozstali.
Te słowa nie mogły pozostawić obojętnym samego zainteresowanego. Maciej Kurzajewski nie odniósł się bezpośrednio do tych „rewelacji”, wydał za to oświadczenie:
Z uwagi na dobro mojej rodziny, mój osobisty spokój, jak również z szacunku do przeszłości i mojego byłego już małżeństwa, uprzejmie informuję, iż jak dotąd nie komentowałem, tak nie zamierzam komentować jakichkolwiek wypowiedzi Pauliny Smaszcz, dotyczących mojej osoby czy naszego małżeństwa. Moje stanowisko nie uległo i nie ulegnie zmianie - napisał dziennikarz.
Kurzajewski dodał także, że wobec jego byłej żony toczy się sprawa sądowa o naruszenie jego dóbr osobistych.
Co ciekawe, jego wypowiedź wsparła Lenka Klimentowa oraz Agnieszka Kaczorowska, które zamieściły ikonkę braw pod jego postem. Kaczorowska usunęła później swoją reakcję. Aktorka jest także uczestniczką „Królowej przetrwania” i gra w przeciwnej drużynie niż Paulina Smaszcz.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl