Radek Brzózka zakpił z Edyty Górniak!
W czasie relacji na żywo w mediach społecznościowych Edyta Górniak opowiedziała o swoich spostrzeżeniach dotyczących pandemii koronawirusa, problemów współczesnego świata i konieczności zaufania Bogu. Niestety teraz większość osób nie zgadza się z nią albo wręcz wyśmiewa jej poglądy.
Do tej grupy należy dziennikarz, Radek Brzózka, który był gościem "Pytania na śniadanie", gdzie opowiadał o wszczepianiu czipów pod skórę. Przy okazji skrytykował Edytę Górniak.
Po pierwsze mam nadzieję, że nie ogląda nas teraz Edyta Górniak, bo jak ona dowie się o tych wszystkich rzeczach, jak stworzy kolejnego livestreama to myślę, że polski internet się nie pozbiera. Mówimy o rzeczach, które dotyczą naszego DNA, którego nie widać gołym okiem, fal, których nie widać gołym okiem, więc teorie spiskowe czekają - powiedział na samym początku swojej wypowiedzi.
Jego słowa lekko przeraziły prowadzących, Marzenę Rogalską i Tomasza Kammela, którzy wiedzieli, że piosenkarka za chwilę także będzie ich gościem, by opowiedzieć o "The Voice of Poland". Dlatego Tomasz Kammel szybko uciął temat.
Edyta będzie u nas w programie, pozwól, że dopiero rozważę, czy warto uderzać w te tony i zadawać jej te pytania, bo najważniejszy jest The Voice of Poland. Z tobą wolę rozmawiać o tym.
Wtedy Radek Brzózka złapał się za głowę i zmienił temat. Zaś kilka chwil później Edyta Górniak pojawiła się w "Pytaniu na śniadanie", ale nie w studio, a połączyła się z prowadzącymi przez komunikator internetowy. W żaden sposób nie odniosła się do słów Brzózki, mówiła wyłącznie na temat "The Voice of Poland".
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
