MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Ranczo". Sylwester Maciejewski zyskał popularność dzięki roli Macieja Solejuka. Ogromne długi i choroba żony wpędziły go w kryzys - rola w hicie TVP okazała się zbawienna!

Krzysztof Połaski
fot. Gałązka/AKPA
fot. Gałązka/AKPA
Sylwester Maciejewski to postać, której fanom serialu "Ranczo" przedstawiać nie trzeba. Wykreowany przez niego Maciej Solejuk to prawdziwa ikona serialu i dzisiaj już chyba nikt sobie nie wyobraża, że w tego bohatera mógłby się wcielić ktoś inny. Dla Sylwestra Maciejewskiego to bardzo ważna rola, bowiem dzięki niej zmieniło się jego życie! A przeszedł wiele - ogromne długi i choroba żony wpędziły go w kryzys.

Sylwester Maciejewski miał ogromne długi i ciężko chorą żonę. Serialowy Maciej Solejuk stanął na nogi dzięki kultowemu serialowi TVP!

"Ranczo" to kultowy serial, który fani błyskawicznie pokochali. Świetny scenariusz oraz doskonale napisani i przede wszystkim zagrani bohaterowie sprawili, że widzowie do dzisiaj namiętnie oglądają serial. Co jakiś czas pojawiają się doniesienia o reaktywacji "Rancza", ale prawdziwi fani produkcji mają obawy, że będzie to już wyłącznie odcinanie kuponów od naprawdę udanej produkcji.

Jedną z gwiazd "Rancza" jest Sylwester Maciejewski, który na ekranie wcielił się w Macieja Solejuka, stałego bywalca Ławeczki, który z całego składu był zdecydowanie najbardziej zadziorny. Na przestrzeni kolejnych sezonów ta postać mocno ewoluowała, ale przez cały serial była też źródłem komizmu. Nic dziwnego, ze widzowie polubili tego bohatera.

Dla Sylwestra Maciejewskiego rola w "Ranczu" okazała się zbawienna. Jak sam przyznał w jednym z wywiadów:

Od tego momentu moja kariera ruszyła z kopyta. Mam coraz więcej ciekawych propozycji pracy i coraz bardziej mnie ta praca bawi

Chociaż aktorskie CV Sylwestra Maciejewskiego jest bardzo bogate, bo jednak jest zdominowane przez małe, drugoplanowe role. Do tego aktor grał w teatrze, gdzie miał stałe źródło finansowania, ale nie były to wysokie zarobki. Wszystko doprowadziło to do tego, że w 2001 roku aktor był w naprawdę mocnym kryzysie. Wtedy dowiedział się o chorobie nowotworowej swojej żony Barbary, rosły jego długi, aż doszło do sytuacji, że musiał pożyczać pieniądze na opłacenie czynszu! Był tak zdesperowany, że próbował swoich sił poza aktorstwem, jednak nie sprawdził się jako akwizytor zabawek, wina i odkurzaczy.

Na szczęście nastał rok 2006. W międzyczasie żona Barbara wygrała z chorobą, a Sylwester Maciejewski otrzymał rolę w "Ranczu", która zupełnie nieoczekiwanie zmieniła jego życie!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marek
Świetnie że się życiowo nie poddał i w końcu mu się ułożyło. Tak trzeba, nigdy nie opuszczać rąk, tylko modlitwa i do przodu.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu "Ranczo". Sylwester Maciejewski zyskał popularność dzięki roli Macieja Solejuka. Ogromne długi i choroba żony wpędziły go w kryzys - rola w hicie TVP okazała się zbawienna!
P
Papuga
Gdzie tam Solejuk do zabawek! Najlepiej do pierogów do Solejukowej albo jak Boguś na ten skup by się nadawał.
M
M JAK MILOSC
PIEWRSZA MILOSC
B
BAWRY SZCZESCIA
ZACHOANI PO USZY
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn