35-letni Łukasz Sędrowski z "Rolnik szuka żony 5" jest rodowitym mazurem. Mężczyzna już na początku programu sugerował, że przy wyborze partnerki będzie kierował się przede wszystkim charakterem, bo – jak twierdził – wyglądem już się kierował i źle na tym wyszedł. Łukasz zaprosił do swojego domu Paulinę, Iwonę i Agatę. Między tą ostatnią a rolnikiem od razu zaiskrzyło. Widzowie programu zwracali nawet uwagę, że Łukasz nie dostrzega Iwony, a Paulinę poniża i wykorzystuje do najcięższych prac na gospodarstwie, poświęcając wtedy swój czas Agacie.
"Rewia" dotarła do niewygodnych faktów z przeszłości Łukasza Sędrowskiego. Gazeta podaje, że rolnik ma już dwoje dzieci z dwiema różnymi kobietami. 12-letnia Adrianna mieszka z mamą w Niemczech, a ośmioletni Antek z Łukaszem na gospodarstwie w Lipowcu. Jego pierwsze małżeństwo trwało podobno tylko trzy dni.
Informacje o dzieciach rolnika pojawiły się w jego wizytówce na początku programu. Łukasz podkreślał wtedy, że jest mężczyzną po przejściach, dlatego rozwód, dzieci, czy inne wyznanie nie jest dla niego żadną przeszkodą w zbudowaniu trwałego związku.
Co sądzicie o zachowaniu Łukasza z "Rolnik szuka żony"? Wybranką jego serca zostanie najpewniej Agata - absolwentka Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego (Finanse i Rachunkowość). Szkoda wam Pauliny?
